POSZUKIWANY

     S³usznego wzrostu, postawny, barczysty (dobrze napakowany). W jego przypadku, niewielu pozwoli³oby sobie na okreœlenie wieku, choÌ z pewnoœci¹ mogê o nim rzec: sêdziwy z niego staruszek. W obyciu szorstki, rzek³bym nawet chropowaty, przypruszone lico onegdaj zadziorne, dziœ z pewnoœci¹ ug³adzone. Zarost - gêsty - wpadaj¹cy w kolor mchu, szczególnie po pó³nocy, przepraszam.. od pó³nocy. Karnacja, kaukaska, chocia¿ bardziej popielata, zreszt¹ kto go wie sk¹d siê do nas przyturla³, mo¿e z pó³nocy, mo¿e z po³udnia. Obiekt niezbyt towarzyski - trudno mu siê dziwiÌ - na co dzieù obcuj¹cy w zupe³nie odmiennym towarzystwie... Ostatnio widziany jakieœ 100 lat temu. Lecz po co s³owa, skoro mo¿na go zobaczyÌ (zdjêcie TUTAJ)

UWAGA!
S¹ pierwsze (24. maja 2012 r.) doniesienia i wskazówki, dziêki którym bêdzie mo¿na odnaleŸÌ i udokumentowaÌ po³o¿enie "zguby". Pan Arkadiusz w swoim e-mail wskazuje na po³o¿enie kamyka w lesie przy drodze ze Smardzewa do Bukowa. Podaje równie¿ link do skanu poniemieckiej mapy, na którym ów zaginiony kamyk zosta³ odnaleziony: http://amzpbig.com/maps/3860_Bomst_1938.jpg .
Wed³ug moich przybli¿onych oglêdzin stawiam, ¿e prawdopodobnym miejscem po³o¿enia "Hindenburga" jest trójk¹t o wspó³rzêdnych wierzcho³ków:

A: 52.177300, 15.677462
B: 52.174774, 15.674372
C: 52.174774, 15.680208

Je¿eli wskazówki siê potwierdz¹, to mamy zagadkê rozwi¹zan¹! Teraz czekamy tylko na przysz³ego w³aœciciela nagrody ksi¹¿kowej, który dostarczy geotagowane zdjêcie poszukiwanego obiektu. Ze swojej strony bardzo dziêkujê Panu Arkowi za podpowiedŸ.

     Wszystkich trackingowców, motocyklistów, w tym równie¿ cyklistów inaczej zwanych rowerzystami, podejrzewam ¿e nawet kolarzy i kolejarzy, pieszych wêdrowców i wêdrowniczki, zmechanizowanych urzêdników, bankierów i tynkarzy prosimy - za namow¹ Pana Kazimierza i w³asnej ciekawoœci, o pomoc w zlokalizowaniu niema³ej zguby. To znaczy ona zguba siê nie zgubi³a, tylko, ¿e o jej po³o¿eniu wiemy tyle, ¿e le¿y gdzieœ w œwiebodziùskich lasach.
     Po soczystym kolorze mchu - dobrze widocznym szczególnie w odcieniach szaroœci - i po zadowolonej minie obsiadaj¹cych go Paù, zak³adamy, ¿e trasy turystyczno-wycieczkowe tak ongiœ jak i dziœ wiod³y szlakami równie kolorowymi jak powy¿sza pocztówka, w zwyczajowym, zachodnim kierunku, ku borowskim w³oœciom, inaczej pisz¹c szukamy go w lasach okalaj¹cych Jezioro Nies³ysz. Dla uczciwego znalazcy, zak³adam, ¿e znajdzie siê choÌ jeden, przewidziana zosta³a nagroda ksi¹¿kowa - sztuk jedna - zacny to upominek z barwnych opowieœci i przywo³ywanych obrazów spod przymkniêtych powiek Pana Kazimierza, jego te¿ rêk¹ nakreœlony, ale moj¹ rêk¹ zostanie wrêczony. Dla jasnoœci - nie uprawiaj¹c regulaminów - dla pierwszego uczciwego znalazcy, jedna uczciwa nagroda za jedno uczciwe, kolorowe zdjêcie odnalezionego kamyka z jego geotagowan¹ pozycj¹ i prawem do umieszczenia fotosa w radosnej informacji z podziêkowaniem za odnalezienie zguby. Doniesienia proszê kierowaÌ na adres poczty e-mail: ziach@wp.pl