Rynek kwitnÂącej wiÂśni

Posiedzenie komisji budÂżetu Rady Miasta z przedstawicielami wojewĂłdzkiego konserwatora zabytkĂłw, poÂświĂŞcone wprowadzeniu zieleni na nawierzchni starego rynku, jedynie potwierdziÂło rozdÂźwiĂŞk miĂŞdzy wolÂą radnych a stanowiskiem konserwatora.
Problem w tym, ¿e na rynku nigdy nie by³o drzew ani ¿adnej zieleni, poza w¹t³ym bluszczem, porastaj¹cym kiedyœ œciany ratusza. Sytuacjê tak¹ dokumentuje choÌby wydany ostatnio katalog ,,Œwiebodzin i okolice na starych kartkach pocztowych". Radni wychodz¹ jednak z za³o¿enia, ¿e powinno siê w tej materii stworzyÌ now¹ jakoœÌ.

- To, Âże nie byÂło tutaj zieleni nie znaczy, Âże nie moÂżemy tego zmieniĂŚ mĂłwi radny Andrzej Gajdka. Gdyby twardo zachowywaĂŚ historyczny ukÂład starĂłwki to czy powinno siĂŞ zrezygnowaĂŚ z bruku i wrĂłciĂŚ do bitej nawierzchni rynku.
Okazuje siĂŞ, Âże sprawa bruku teÂż jest przedmiotem kontrowersji. Zdaniem radnego Romana Gwizda, istniejÂąca nawierzchnia jest ponura i utrzymana w zbyt ciemnych i szaroburych barwach. Jednak radny Tomasz MoÂżejko uwaÂża, Âże ukÂład bruku nawiÂązuje do historycznych linii zabudowy rynku i powinien byĂŚ zachowany w obecnym ksztaÂłcie.

Przyci¹Ì kompetencje

W ub.r. miasto przystÂąpiÂło do wymiany nawierzchni czĂŞÂści starego miasta. Prace wstrzymano pod presjÂą radnych, ktĂłrzy uznali, Âże to co powstaje, to betonowa pustynia. PoniewaÂż burmistrz twierdziÂł, Âże ma zwiÂązane rĂŞce, z uwagi na weto konserwatora zabytkĂłw, radni postanowili zaprosiĂŚ na swoje posiedzenie przedstawicieli sÂłuÂżb ochrony zabytkĂłw. Chodzi nam tylko o posadzenie najwyÂżej 12 drzew, ktĂłre w upalne dni mogÂłyby stanowiĂŚ ochronĂŞ przed sÂłoĂącem, a ponadto pozwoliÂłyby uregulowaĂŚ stosunki wodne na starym rynku powiedziaÂł na spotkaniu przewodniczÂący komisji budÂżetu StanisÂław Kubiak.
- Nie ma mowy o nasadzeniach wysokopiennych drzew odparÂła przedstawicielka konserwatora Monika Drozdek. Jedyna zieleĂą, jaka ewentualnie wchodzi w grĂŞ, to niskopienna jarzĂŞbina lub doskonale sprawdzajÂące siĂŞ w miastach wiÂśnie japoĂąskie.
SÂłuÂżby konserwatorskie nie zgadzajÂą siĂŞ teÂż na ustawienie betonowych mis z zieleniÂą. To radni powinni o tym decydowaĂŚ. A konserwator ma zdecydowanie za duÂże uprawnienia, ktĂłre powinny byĂŚ ukrĂłcone stwierdziÂła radna Danuta Janowicz.

Mury zamiast roÂślin

Czym kieruje siê konserwator Nasadzenia drzew nie maj¹ ikonograficznie uzasadniania t³umaczy wojewódzki konserwator zabytków Iwona Peryt-Gierasimczuk. Dlatego konieczne jest szczegó³owe uzasadnienie przez miasto wprowadzenia tak nowatorskiej inwestycji.
- Lata s¹ coraz gorêtsze i wiatry wzniecaj¹ tumany py³ów uzasadnia S. Kubiak. Z kolei przewodnicz¹cy zarz¹du osiedla Œródmieœcie Janusz Karski mówi: Chodzi te¿ o niekorzystn¹ akustykê, któr¹ wyt³umi³yby iglaste drzewka, najwy¿ej dwu, trzymetrowe.
- Dobrym przyk³adem jest miasto Wo³ów ko³o Wroc³awia, gdzie burmistrz zafundowa³ w³aœcicielom mieszkaù przy rynku rabaty okienne z kwiatami sugeruje M. Drozdek.
- Takie problemy zaÂłatwia siĂŞ niewielkimi oazami zieleni, a nie nasadzaniem drzew uwaÂża I. Peryt-Giersaimczuk. Skoro ÂświebodziĂąska rada ma na to pieniÂądze, to powinna teÂż pomyÂśleĂŚ o ratowaniu zabytkĂłw na starĂłwce i to nie tylko przez pomalowanie elewacji kamienic.
Przypomnijmy, Âże niebawem powoÂłana zostanie komisja radnych, ktĂłra wytypuje kilka kamienic do remontu elewacji, co jest motywowane zbliÂżajÂącym siĂŞ jubileuszem 700-lecia ÂŚwiebodzina. Tegoroczny budÂżet przewiduje na to zaledwie 150 tys. zÂł.