www.schwiebus.pl

:: Nic nie robiæ, tylko zmieniaæ
Artyku³ dodany przez: schwiebu (2005-09-01 22:14:45)


¦wiebodzin.com
23 maja 2005
Nic nie robiæ, tylko zmieniaæ

To jest to co radni i gminni urzêdnicy lubi± robiæ i umiej± najlepiej. Zmieniaæ nazwy ulicom, skwerom i placom, podejmowanym uchwa³om równie¿ pod wzgledem merytorycznym. Wszelkie rekordy bij± co miesiêczne zmiany uchwa³y bud¿etowej. Tym razem sprawa dotyczy zupe³nie czego¶ innego, dotyczy Wielkiego Polaka, cz³owieka który swoim ¿yciem naucza³ nas jak ¿yæ. I wszystko by³oby w porz±dku gdyby uda³o mu siê nauczyæ tych niezwykle opornych na wiedzê, tych od których dzi¶ po czê¶ci zale¿y nasza przysz³o¶æ. Dzi¶ stoimy w przededniu uhonorowania Wielkiego Papie¿a choæ kawa³kiem naszej ziemi, po to by bardziej utkwi³ w naszej pamieci. Problem w tym, ¿e pamiêæ tych od których wiele zale¿y jest krótka i ulotna. Nasi radni, którzy decyduj± siê na nadanie czemu¶ czyjego¶ imienia, nie wydaj± siê byæ w swoim dzia³aniu do koñca konsekwentni. Dwa ronda które istniej± w ¦wiebodzinie ju¿ od jakiego¶ czasu doczeka³y siê nadania im nazw. I choæ oba przybra³y rownie¿ historyczne nazwy, to do tej pory nikt nie przypi±³ nawet ma³ej tabliczki.

Mowa o rondzie nr 1 u zbiegu ulic ¯ymierskiego i 1 Maja, oraz rondzie nr 2 u zbiegu ulic Konarskiego i Sikorskiego. Jedno Wileñskie drugie Solidarno¶ci mimo i¿ minê³o ju¿ kilka miesiêcy od nadania nazwy nawet nie zosta³o uraczone odpowiedni± opraw±. Tymczasem ju¿ jutro radni zajm± siê dyskusj± nad zmian± nazwy Placu Obroñców Pokoju, na Plac Jana Paw³a II. Obszar od lat zaniedbany, w towarzystwie brudnego ratusza, obskórnych kamieniczek i kompletnie wydeptanym ci±giem pieszym ma przybræ nazwê Wielkiego Polaka. Kto¶ kto podpisze siê pod tego typu propozycj± bêdzie najdelikatniej mówi±c, bardzo nierozs±dny. A¿ dziw bierze ¿e jako¶ nikomu do tej pory nie przysz³o na my¶l ¿eby przewidzieæ bieg historii i przygotowaæ ca³o¶æ pod tego typu sytuacjê. Ale nie, bo w naszym mie¶cie nie op³aca sie dokonywaæ inwestycji ktore pos³u¿± troche mieszkañcom, pociesz± im oko i przyciagn± turystów. To jest niepotrzebne i wielokrotnie mówi³ o tym nawet sam burmistrz. Dzisiaj stoimy przed faktem oto takim, ¿e chcemy aby nasze miasto w choæ drobny sposób odda³o ho³d papie¿owi Polakowi i nijak nie ma jak tego z robiæ w jaki¶ trafny i powa¿ny sposób.

Radny Tomasz Mo¿ejko, który zainicjowa³ pomys³ nadania nazwy, o czym warto podkre¶liæ, dzi¶ ju¿ zreszta ma³o kto pamiêta, uwa¿a ze akt nadania nazwy Placu Jana Paw³a II przyspieszy ewentualne prace dotycz±ce choæ czê¶ciowej rekonstrukcji starówki. Jednak dywagacje na temat kiedy mo¿e doj¶æ do rozpoczêcia prac lepiej od³o¿yæ jak najszybciej na bok, bo ju¿ dzi¶ wiadomo ¿e nawet na drobne inwestycje nie ma pieniedzy. Mieszkañcy zmagaj± siê z trudno¶ciami dotycz±cymi dojazdu po dziurawych ulicach do w³asnych domów, o czym g³o¶no krzyczy równie ura¿ona tym faktem radna Urszula Miara. Jednak jako przewodnicz±ca komisji komunalnej i spraw socjalnych niewiele w tym zakresie robi by co¶ uleg³o zmianie. Inni mieszkañcy naszego miasta borykaj± siê z brakiem urz±dzeñ sanitarnych, s± te¿ i tacy którzy notorycznie zalewani s± w czasie nawa³nic, tymczasem radni nie maj± nic innego do roboty tylko zmieniaæ nazwy ulic, rond i placów z jednej na drug±. Poza tym, kiedy¶ w lu¼nej kuluarowej rozmowie sam burmistrz przyzna³ racjê tym, ¿e aby przeprowadziæ gruntowny remont deptaku, potrzeba milionow. Po to by wykopaæ to co znajduje siê pod ziemi±, po to by wymieniæ instalacjê kanalizacyjn±, gazow± i elektryczn± tak by remont poslu¿y³ na lata, a nie byl inwestycj± na 5 minut.

Ale kwestie dotycz±ce przebudowy czy odnowienia z jakim¶ wielkim oporem docieraj± do tych od których w du¿ym stopniu zale¿y przysz³o¶æ tego miasta i jego mieszkanców. Grunt porz±dek zrobiæ na w³asnym podwórku, reszta nikogo nie obchodzi. W radzie przynajmniej tej obecnej nikomu siê nawet nie chce pomysleæ, jak i sk±d mo¿na uszczkn±æ trochê ¶rodków na to by poprawdziæ wizerunek miasta. Lepiej przyj¶æ, przyklepn±æ co trzeba, wzi±æ dietê i nie martwiæ siê ca³± reszt±. To przykre, ale sam wielokrotnie s³yszê i widzê, ¿e ma³o kogo to wszystko obchodzi i zastanawiam siê wtedy kto wybiera tych ludzi do samorz±du. Chyba g³osuj± sami na siebie a tak¿e i ich rozlegle rodziny i grono znajomych.Wracj±c jednak do meritum sprawy. Niew±tpliwie Jan Pawe³ II czy Karol Wojty³a, powinien na sta³e znale¶æ swoje szacowne miejsce w naszym mie¶cie, problem w tym gdzie takie siê znajduje. Bo analizuj±c ostatnie posuniêcia ludzi zwi±zanych z samorz±dem to widaæ ¿e kieruje nimi raczej potrzeba chwili ni¿ powa¿ne podej¶cie do sprawy.

Nasz sta³y i oddany sprawom miasta dyskutant Robert Ziach opowiada siê za porzuceniem wszelkiej niezgody i uchwaleniu zmiany. Jego zdaniem "jakby siê nie sta³o, jestem za chocia¿ takim bardzo "ziemskim" sposobem uczczenia pamiêci naszego Ojca ¦wiêtego. O ile najwa¿niejsz± pami±tk± po tym wielkim cz³owieku jest on sam w naszych sercach, o tyle zmian± nazwy g³ównego placu w naszym mie¶cie dochodzimy do niepisanego porozumienia. Godzimy siê na godno¶æ miejsca z zaszczytem jaki ma odt±d pe³niæ przed nami i naszymi potomnymi. Je¿eli tak siê stanie, ka¿dy z nas powinien dbaæ o honor tego miejsca". Powinien ale w±tpliwym jest tak¿e to, ¿e zacznie dbaæ, skoro nie dba ani burmistrz, ani radni, ani urzêdnicy od których naprawdê wiele zale¿y (dop. red.). Tymczasem inny u¿ytkownik portalu swiebodzin.com znany jako "ex" s±dzi, ¿e temat ten jest tworzony na si³ê. Jak pisze "po co w ka¿dym mie¶cie ma byæ plac b±d¼ ulica Jana Paw³a II. Co to zmieni ? Ludzie stan± sie bardziej religini ? (...) Tak samo jest z tymi mszami i spotkaniamy pod pomnikiem b±d¼ pod ratuszem. M³odzie¿ przychodzi tam sobie pogadaæ i wypiæ piwo ni¿ rozpamiêtywaæ. Wed³ug mnie w naszym mie¶cie nie powinno byæ ulicy po¶wiêconej tak czcigodnej osobie" pisze "ex".

Widaæ z tego, ze zdania s± podzielone ale teraz wszystko w rêkach radnych, którzy zgodz± siê b±d¼ nie, na to by Plac Obronców Pokoju, który od lat straszy swoim wygl±dem przybra³ imiê cz³owieka niepowtarzalnego. Mo¿e przyda³oby sie teraz aby i w tym konkretnym przypadku radni najpierw g³êboko zastanowili siê nad trafnym podjêciem decyzji i nie przysporzyli ni± wstydu nie tylko sobie, ale i nam wszystkim.

 

Tomasz Domañski
reporter.swiebodzin.com

 




adres tego artyku³u: www.schwiebus.pl/articles.php?id=71