|
Menu u¿ytkownika |
|
|
subskrypcja |
|
|
|
|
Portret miasta |
¦wiebodziñscy ksiêgarze - Pañstwo Korn – przez lata handluj±cy w ma³ej ksiêgarence „U Edwarda” (tu¿ za bankiem BZ WBK
przy ul. G³ogowskiej) - z ¿alem rozk³adali rêce przed szukaj±cymi pami±tek ze ¦wiebodzina. Latem ¿al by³ dotkliwszy bo odprawiali z
kwitkiem turystów pytaj±cych o album miasta.
Do r±k czytelników trafi³a nowa ksi±¿ka o ¦wiebodzinie. Tym razem jest to zbiór prac artysty fotografa - Piotra Wêc³awskiego, który byæ mo¿e wype³ni dotkliw± lukê. Ksi±¿ka - pierwszy polski foto album miasta zawiera 125 kolorowych obrazów. Wszystkie spod jednej rêki artysty - ¶wiebodzianina od urodzenia (1958). Warto¶æ albumu podnosz± t³umaczenia Gra¿yny Hata³a (j. niemiecki) i Piotra Ratajczaka (j. angielski). Ksi±¿kê zredagowa³ i opracowa³ graficznie Kazimierz Gancewski.
W tym miejscu uk³on w stronê miejskich radnych, którzy jednog³o¶nie zdecydowali, ¿e ta pozycja w ci±gu najbli¿szych lat stanowiæ bêdzie pami±tkê ze ¦wiebodzina (st±d te¿ lwia czê¶æ nak³adu trafi³a do Urzêdu Miejskiego). Mo¿na bêdzie zatem obdarowaæ ni± drogich go¶ci - uczestników wymian sportowych, kulturalnych, regionalnych, zawodowych etc. Wyje¿d¿aj±cy np. za granicê bêd± mieli kolorowy prezent – fotograficzny portret miasta.
Co zobaczymy? ¦wietne fotografie a na nich miêdzy innymi mury obronne, najstarsze budynki, interesuj±ce fasady kamienic, ko¶cio³y, widoki miasta z balonu, pomniki, nowe obiekty drogowe i rozwi±zania komunikacyjne (S3). Na ok³adce prócz notki o arty¶cie umieszczono widok miasta od wschodu, zza jeziora Zamkowego. Na koñcu, obok spisu ilustracji, znajdziemy ma³y przegl±d wydawnictw regionalnych dostêpnych (do wyczerpania nak³adu) w tutejszym Muzeum.
Kliknij po wiêcej informacji
|
|
|
Sukiennik ¶wiebodziñski |
|
|
|
Historii Sióstr Boromeuszek ci±g dalszy |
Historii Sióstr Boromeuszek zamordowanych w ¦wiebodzinie w 1945 roku ci±g dalszy
Dwa lata temu, wiosn± 2010 roku zaproponowa³em moim kole¿ankom i kolegom z Akcji Katolickiej, by kwotê ponad 1000 z³ pozosta³± po postawieniu nagrobków ksiê¿y: Bogus³awa Trochy i Benedykta Pacygi przeznaczyæ na odnowienie miejsca pochówku sióstr zakonnych. Akceptacja by³a oczywista, bo miejsce to wymaga³o pilnie zagospodarowania i remontu, a fakt, i¿ siostry tam spoczywaj±ce nale¿a³y do wspólnoty parafii ¶w. Micha³a Archanio³a obligowa³ nas parafian do podjêcia trudu renowacji.
Gmina ¦wiebodzin, jako w³a¶ciciel cmentarza, zgodzi³a siê na zaproponowany przez nas zakres prac remontowych ofiarowuj±c kostkê granitow±.
Aby, groby niemieckich sióstr nie pozostawa³y nadal bezimienne, postanowili¶my odnale¼æ ich dane osobowe tj., imiona, nazwiska oraz daty urodzin i ¶mierci.
Z opowiadañ wiedzieli¶my, ¿e nale¿a³y do zgromadzenia Sióstr Boromeuszek i zosta³y zamordowane po wkroczeniu wojsk radzieckich do ¦wiebodzina w 1945 roku.
Proboszcz Benedykt Pacyga sugerowa³ przed laty, i¿ mog³y zgin±æ mêczeñsko.
O pomoc w odnalezieniu danych osobowych niezbêdnych do umieszczenia na projektowanej tablicy pami±tkowej zwrócili¶my siê do zakonu Sióstr Boromeuszek w Trzebnicy oraz do Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie.
W efekcie, parê miesiêcy pó¼niej, otrzymali¶my krótkie, lecz wymowne, informacje z Trzebnicy. Potwierdzi³y one przypuszczenia o mêczeñskiej ¶mierci sze¶ciu Sióstr Boromeuszek w dniach 3.02. – 9.02.1945 roku. Nazwiska niektórych sióstr wskazywa³y na polskie korzenie. Liczba sióstr, które zginê³y nie odpowiada³a liczbie krzy¿y w miejscu pochówku, ale wkrótce okaza³o siê, ¿e jedna z sióstr spoczywa wspólnie z pochowan± w roku 1990 Siostr± Dominik± Cybulsk±.
Po nied³ugim czasie, Muzeum w ¦wiebodzinie odnalaz³o we Wroc³awiu i przekaza³o nam kopiê spisanych po niemiecku, zebranych i opublikowanych w roku 1955 przez dr. Kapsa relacji pt. „Martyrologia Kobiet na Dolnym ¦l±sku podczas II W.¦.”. Po przet³umaczeniu i zapoznaniu siê z rozdzia³ami opisuj±cymi szeroko losy sióstr zakonnych w ¦wiebodzinie, zdali¶my sobie sprawê, i¿ odkrywamy skrywan± w archiwach i cmentarnej ziemi tajemnicê wielkiej wiary i bohaterstwa, tajemnicê zwyciêstwa nad ¶mierci± sze¶ciu Sióstr Boromeuszek.
Skrywan± d³ugie lata, bo niewygodn± dla oprawców, naszych sojuszników i niebezpieczn± do 1989 roku dla nas Polaków.
Czuj±c niedosyt i poszukuj±c odpowiedzi na rodz±ce siê pytania wys³a³em list do Kongregacji Sióstr Boromeuszek wyja¶niaj±c intencje, z pro¶b± o udostêpnienie wszystkich materia³ów dotycz±cych zamordowanych Sióstr tj. zdjêæ, listów, relacji ¶wiadków oraz ¿yciorysów.
Chêæ poznania ca³ej prawdy, potêgowa³ fakt kanonizacji 24 wrze¶nia 2011 r., piêciu sióstr zakonnych, które zginê³y w podobnych okoliczno¶ciach w Serbii 15 grudnia 1941 r.
W miêdzyczasie uwa¿aj±c, ¿e nie mo¿na czegokolwiek zaniedbaæ przeszuka³em ca³y zasób archiwalny Ksiêdza Janika. ¯adnej informacji, oprócz daty ¶mierci Sióstr Edmary i Lybii 03-09.02.1945 r.) zapisanych w notesie ze zgonami nie znalaz³em.
Na odpowied¼ z Trzebnicy nie musia³em d³ugo czekaæ. Otrzyma³em krótkie ¿yciorysy, zdjêcie z 1947 roku, spis Sióstr w ¦wiebodzinie z 1941, oraz listy i relacje naocznych ¶wiadków tragicznych wydarzeñ.
Opisane w nich bestialstwa, tragedie i wszechobecne z³o, oraz szlachetno¶æ, heroizm bezgraniczne umi³owanie Boga i w koñcu mêczeñska ¶mieræ Sióstr nie pozwalaj± przej¶æ obok tych wydarzeñ i obok Ich grobów obojêtnie. Zmuszaj± do zastanowienia; kto zwyciê¿y³? Kto jest naszym bratem i siostr±? Jak do tego dosz³o? Czy, aby ¶wiat nie zmierza do ponownego panowania szatana na ziemi?
Maj±c ju¿ wszystkie informacje i znaj±c prawdê o ¿yciu i ¶mierci szlachetnych Sióstr postanowili¶my ustawiæ okaza³± p³ytê kamienn±. Niech ta p³yta, nasza troska o miejsce pochówku i modlitwy bêd± wyrazem naszej pamiêci, szacunku i czci dla Sióstr Mêczenniczek.
Kto wie czy to nie Ich wstawiennictwu u Boga nie zawdziêczamy, i¿ ¦wiebodzin omijaj± powa¿ne klêski.
W ka¿dym b±d¼ razie zas³uguj±, by byæ naszymi, ¶wiebodziñskimi patronkami – jednymi z najszlachetniejszych w¶ród nie¿yj±cych, spoczywaj±cych na ¶wiebodziñskim cmentarzu.
Zapraszam do zapoznania siê z histori± ostatnich dni ¿ycia i ¶mierci, zamordowanych w ¦wiebodzinie w lutym 1945 roku przez ¿o³nierzy armii czerwonej, Sióstr Boromeuszek.
Prezes Parafialnego Oddzia³u Akcji Katolickiej
przy parafii p.w. ¦w. Micha³a Archanio³a w ¦wiebodzinie
Ryszard £otarewicz
Wszystkie osoby maj±ce wiedzê odno¶nie wydarzeñ z roku 1945
oraz zamordowanych w ¦wiebodzinie Sióstr Boromeuszek prosimy o kontakt:
Siostry Mi³osierdzia ¶w. Karola Boromeusza
ul. Ks. Dziekana Bochenka 30
55-100 Trzebnica
tel.: 506 766 280 lub 507 679 946
e-mail: smcb@boromeuszki.pl
Czytaj wiêcej:
¦wiebodziñska legenda
Od legendy do faktów
Boromeuszki cd...
Odkrywane tajemnice
Los Sióstr cd... (ostatnio dodana relacja s. Petrussy Richter)
inne:
Zabytkowy k³opot
|
|
|
Aktualizacje i nowo¶ci w katalogu - ul. ¦wierczewskiego, Os. Widok i inne uzupe³nienia |
|
|
|
Zagadka rozwi±zana na ulicy Wa³owej |
Zagadka jest ³atwa do rozwi±zania dla tych, którzy ulic± Obroñców Stalingradu przechodzili codziennie.
Dzi¶ to ul. Wa³owa. Budynek z widokówki istnieje. Stoi na wprost d. Heimat-Museum czy te¿ Stadthalle, gdzie 11 izb muzealnych urz±dzi³ Gustav Zerndt, za co w nagrodê otrzyma³ ulicê swego imienia (dzi¶ G³owackiego). Przy okazji napisa³ te¿ 3 tomow± historiê Schwiebus.
Obiekt trudno rozpoznaæ, bo zmieniono mu rozk³ad okien na parterze. Po 1945 r. - do rozwi±zania powiatu mie¶ci³ siê tu Wydzia³ Rolnictwa, Le¶nictwa etc. kierowany przez p. Merdê (mieszka³ na ul. Ogrodowej).
W latach 80-tych ub. wieku mia³y tu siedzibê komendy harcerzy. Pó¼niej eleganck± witrynê i podest wej¶ciowy wspólny dla obu lokali zamurowano dla potrzeb przedszkola pañstwowego nr 4 otwartego za ¶cian± w 1975 r. (pierwsza dyr. - Lucyna Kantor).
Charakterystyczne szkliwione p³ytki usuniêto. Wej¶cie zosta³o przesuniête, jedynie rz±d 7 okien na piêtrze pozosta³ nad szyldem na ca³ej d³ugo¶ci budynku (dzi¶ to sprawdzi³em).
Pozdrawiam!
Kazimierz Gancewski – tutejszy.
|
|
|
Pi³karska zagadka rozwi±zana |
Miejsce wykonania zdjêcia to boisko miejskie (równie¿ plac æwiczeñ stra¿ackich), które znajdowa³o siê przy trasie do Brójec (dzi¶ ul. Poznañska).
Za pi³karzami widoczny jest fragment szczytu budynku równoleg³ego do ulicy. Budynek stoi tam do dzi¶. Na by³ym placu sportowym pracuj± m.in. serwis BOSCH G. Trzebniaka i punkt skupu surowców wtórnych. Boisko znalaz³o nowe miejsce przy ul. Sikorskiego (zasypano tam ma³y staw za stodo³±). Dzisiejszy kszta³t stadionu nadano podczas przygotowañ do Spartakiady 1000 Lecia Pañstwa Polskiego. Pó³ wieku pó¼niej dobudowano trybunê od wschodu. Podobne zdjêcie dru¿yny pi³karskiej (na turnieju w Schwiebus w 1922 r.) znalaz³em na stronie niemieckiej - amatorskiej dru¿yny Turbine Finkenheerd z drugiej strony Odry.
Pozdrawiam! Kazimierz Gancewski - Tutejszy. |
|
|
Pro¶ba o pomoc |
Za wszelkie sugestie pozwalaj±ce zlokalizowaæ po³o¿enie obiektów przedstawionych na poni¿szych kartach ( nierozpoznane miejsca), przes³ane na e-mail: ziach@wp.pl, lub umieszczone w formie komentarza do tego news'a - bêdê bardzo wdziêczny.
|
|
|
Transformatorek i W.C. |
"Patrz±c na panoramê z dachu Knabenvolksschule (GM1) na Kawaleryjsk± i plac Wolno¶ci przy prawej krawêdzi kartki widaæ budyneczek mniejszy od innych, z wie¿yczk± na zachodnim krañcu placu. To budka transformatorowa (w po³owie) a drugiej czê¶ci szalet miejski.
Budkê rozebrano ok. 1960 r. a transformator umieszczono w klocku na skraju placu."
KG
|
|
|
Wernhera ¶cie¿kami |
         Na stronie internetowej Pana Wies³awa D³ugosza www.dokumentyslaska.pl pod pozycj± „F.B. Wernher” odnajdujemy rysunki
osiemnastowiecznego ¦l±ska, a w¶ród nich rysunki takich miejscowo¶ci jak Parady¿, Borów, Lubrza, O³obok, Szczaniec i oczywi¶cie ¦wiebodzin.
Jest to pozycja godna uwagi ze wzglêdu na swe niew±tpliwe walory estetyczne. „Ilustrowana Topografia ¦l±ska z lat 1744-1768”
autorstwa Fryderyka Bernarda Wernhera jest dzie³em zawieraj±cym 2742 strony odrêcznie sporz±dzonych opisów oraz 1183 kolorowanych akwarel±
rysunków wykonanych piórkiem z czego 1041 dotyczy³y ¦l±ska w obecnych granicach.
Autor serwisu ukazuje na swojej stronie po raz pierwszy wszystkie rysunki Wernhera, które po oczyszczeniu oddaj± charakter tamtej epoki.
Jak podaje Pan Wies³aw D³ugosz „Jego (Wernhera) rysunki s± barwn± histori± obiektów, których nierzadko ju¿ nie ma, a wiele z nich
zosta³o przebudowanych.”
         Â
Jest co¶ niesamowitego w starych pocztówkach, rycinach, rysunkach takich jak te, nakre¶lonych rêk± zakochanego w otaczaj±cym go ¶wiecie
podró¿nika. Niewiele potrzeba wyobra¼ni, ¿eby pod±¿aæ dawno nieistniej±cymi ¶cie¿kami w¶ród ³±k i poletek, które dzi¶ drzemi± pod
fundamentami naszego miasta – chocia¿ nie wszystkie, nasz ogródek jest wci±¿ otwart± przestrzeni±, tak jak 300 lat temu :) ...
|
|
|
¦w. Micha³ Archanio³ 360VR |
|
|
|
Kronika ¦l±ska Jakuba Schickfusa |
W 2006 roku wpad³a mi w rêce kopia 27 rozdzia³u Kronik ¦l±skich Jakuba Schickfusa po¶wiêcona w tej czê¶ci opisowi naszego miasta - jego historii, ustrojowi, wygl±dowi ¦wiebodzina z prze³omu XVI i XVII. Dzi¶ mamy okazjê przekonaæ siê jak w oryginale i w ca³o¶ci wygl±da dzie³o Schickfusa. To cenne wydawnictwo licz±ce sobie ponad 380 lat jest najnowszym nabytkiem Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie. Zakup starodruku Jakuba Schickfusa ze ¦wiebodzina jest istotnym wydarzeniem w historii naszego regionalnego muzealnictwa i by³ mo¿liwy dziêki hojnemu dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. ¦wiebodziñskie Muzeum zorganizowa³o w zwi±zku z tym zakupem specjaln± wystawê, a wszystkich zainteresowanych zaprasza w czwartek 19 marca na godz. 17.00 na wyk³ad dra Jaros³awa Kuczera z Uniwersytetu Zielonogórskiego po¶wiêcony osobie Jakuba Schickfusa i jego kronice.  wiêcej
|
|
|
List do szanownych |
List do szanownych starszych i m³odszych mistrzów naszych braci umi³owanego cechu w Szprotawie, naszym szanownym s±siadom do r±k.
pisane w ¦wiebodzinie
Tak zaadresowany jest list napisany w 1604 roku przez cech piekarzy ze ¦wiebodzina do cechu piekarzy w Szprotawie.
Jest to odpowied¼ na nieznany list ze Szprotawy wys³any 13 maja, a dostarczony do ¦wiebodzina 15 maja 1604 roku (ach, to ówczesne tempo! bez op³at priorytetowych list dotar³ w ci±gu 2 dni, równie szybko spisano odpowied¼).
Autor wskazuje, jak powinno byæ regulowane ¿ycie cechu.
Jakie s± obowi±zki cz³onków? Co trzeba zrobiæ, jakie umiejêtno¶ci posiadaæ, aby zostaæ mistrzem piekarniczym? Jakie s± zasady sporz±dzania miar stosowanych do wypieku? Dlaczego nie wolno piec pierników i ciast z zastosowaniem miodu? Jakie wymagania musi spe³niaæ mistrz, aby móc posiadaæ w³asn± ³awê chlebow±?
Wszystko to - i wiele innych rzeczy - znajdziemy w tym niewielkim objêto¶ciowo, ale bardzo konkretnym li¶cie. To doskonale zachowana karta z czerpanego papieru o wymiarach ok. 33 x 43 cm, ozdobionego znakiem wodnym, z³o¿onego na pó³. Umieszczono tam tekst odpowiadaj±cy niemal trzem stronom wspó³czesnego formatu A4. Piêkne, staranne i wyrobione pismo kre¶lone jest zapewne gêsim piórem. Niestety, mocno nieczytelne dla wspó³czesnego czytelnika. Nawet niemieccy naukowcy z uniwersytetu w Poczdamie mieli nie lada k³opot z odczytaniem. Arkusz papieru, dziêki bardzo sprytnemu z³o¿eniu stanowi³ jednocze¶nie kopertê listu – dla postronnej osoby widoczny by³ jedynie zacytowany wy¿ej adres.
|
|
|
Dzieje ¦wiebodzina w zasiêgu rêki |
Muzeum Regionalne w ¦wiebodzinie
POLECA
Pierwsza, pe³na historia miasta od czasów najdawniejszych do dnia dzisiejszego. Zawiera ponad 100 ilustracji. Przygotowana przez zespó³ 25 autorów.
W ksi±¿ce znalaz³y siê tak¿e skrócone dzieje wszystkich miejscowo¶ci z terenu Gminy ¦wiebodzin.
Ju¿ do nabycia w ¶wiebodziñskich ksiêgarniach oraz w Muzeum Regionalnym!
|
|
|
Kolejne spotkanie |
|
|
|
Dotyk czasu |
|
|
|
Z ziemi polskiej do polskiej. |
Mia³ 7 lat kiedy rozpêta³o siê piek³o II Wojny ¦wiatowej. 13 lat kiedy los wojennej tu³aczki zaprowadzi³ jego rodzinê wraz z nim na Ziemie Zachodnie, do ¦wiebodzina. Los jaki podziela³y w tamtych latach setki, tysiace rodzin. Ale o historii tego dzieciaka dowiemy siê wiêcej dziêki nigdzie wcze¶niej nie publikowanym opowiadaniom Pana Stanis³awa Wyremby, tak ¶wie¿ym, ¿e wci±¿ sam nie mogê w to uwierzyæ, ¿e uczestniczê w narodzinach tego opowiadania. W miarê jak bêdzie przybywa³o opowiadañ, bedê je udostêpnia³ w kolejnych odcinkach w dziale artyku³ów opatrzonych roboczym tytu³em "Z ziemi polskiej do ... polskiej". |
|
|
Nowa stara mapa ... |
|
|
|
Swybuschin wed³ug Brauna & Hogenberga |
Die Stat Swybuschin in nider Schlesien
Maximilian von Knobelsdorf Hauptman und Landsher auf Swübuschin, Rom. Kai. Mait. Comerat in Schlesien.
Miedzioryt kolorowany o rozmiarach 34,5cm x 46,5cm.
¦wiebodzin (Swybuschin/Svibusium) oko³o 1595 roku wed³ug G. Brauna, F. Hogenberga, Civitates Orbis Terranum, tom V, Kolonia 1598, tabl. 50.
Kopiê wydano nak³adem Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie w 2004 roku. Druk i opracowanie powierzono www.pt-dru.pl, ¦wiebodzin.
Reprodukcja miedziorytu dostêpna jest w ofercie handlowej Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie w cenach 20z³ (kolor) i 12z³ (czarno-bia³a). Niejako dope³nieniem zakupu reprodukcji bêdzie jego oprawa. Polecam Galeriê Streb (ul. ¯ymierskiego 5) - oprawy w dowolnym kszta³cie i w umiarkowanych cenach. Osobi¶cie zleci³em "ubranie" swojej reproduckji w³a¶nie tam.
|
|
|
|
Kalendarz |
Grudzieñ |
Nd |
Pn |
Wt |
Sr |
Cz |
Pt |
So |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | |
|
|
Minigaleria |
|
|
|