ciachu

forum admin postów: 823
|
2 Lipca 2005
Zguba pod gruzami
Robotnik, którego w ¶rodê przysypa³a wal±ca siê ¶ciana budynku przy ul. Krótkiej, trafi do wiêzienia.
Mê¿czyzny, który przebywa w szpitalu, stale pilnuj± policjanci.
- Ma bowiem odbyæ karê wiêzienia - informuje p.o. komendanta policji nadkom. Sebastian Banaszak. Robotnik by³ osob± poszukiwan±, bo zgodnie z wyrokiem s±du ma spêdziæ w wiêzieniu pó³tora roku. Zosta³ przypadkowo odnaleziony podczas katastrofy w czasie rozbiórki domu przy ul. Krótkiej. W ¶rodê ko³o po³udnia runê³a tam jedna ze ¶cian. Pod gruzem znalaz³o siê trzech robotników, którzy spadli wraz ze stropem z pierwszego piêtra. Dwóch gruz zasypa³ ca³kowicie. Prze¿yli, bo spad³y na nich deski, tynk i pojedyncze ceg³y. Gdyby ¶ciana nie rozkruszy³a siê i na mê¿czyzn upada³by jej wielki kawa³, dosz³oby do tragedii. Dwie osoby odkopane spod gruzu przez stra¿aków trafi³y do szpitala. W¶ród nich by³ poszukiwany mê¿czyzna.
Sprawê zawalenia ¶ciany bada inspektorat nadzoru budowlanego.
- Trwa dochodzenie, które ma ustaliæ, czy zawinili robotnicy - mówi starszy inspektor powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego Leszek W³odarczyk. Ale ju¿ wiadomo, ¿e robotnicy prowadzili rozbiórkê niezgodnie z projektem. Z pierwszych ustaleñ wynika, ¿e weszli na teren bez wiedzy kierownika. Robotnicy wyja¶niaj±, ¿e byli w budynku, bo chcieli go obejrzeæ przed rozpoczêciem wyburzania. Z zeznañ ¶wiadków wynika, ¿e próbowali rozbujaæ i przewróciæ ¶cianê starego domu.
(pij)
--
C
U
S |