[Schwiebus.pl - ¦wiebodzin na starych kartach pocztowych, stare pocztówki, widokówki, kartki pocztowe]
Google
szukaj:
Home > Gazeta Lubuska  

2006-01-16 18:54
Temat postu: Sekretarz w(y)kurzony
ciachu


forum admin
postów: 823

14 Stycznia 2006
Sekretarz w(y)kurzony

Trybuna³ Praw Cz³owieka w Strasburgu zajmie siê w³adzami ¦wiebodzina. By³y sekretarz miasta zarzuca im, ¿e tru³y go dymem z papierosów na posiedzeniach zarz±du miasta.

Gracjan Wrembel swoje wie. ¯e jako sekretarz miasta musia³ ¶lêczeæ na posiedzeniach zarz±du miasta. Co tydzieñ, po kilka godzin. ¯e posiedzenia by³y w gabinecie burmistrza. I ¿e w tym gabinecie by³a... palarnia tytoniu. Wie te¿, ¿e ¿±da³, by przy nim cz³onkowie zarz±du nie palili. Najpierw po dobroci, potem zdecydowanie, kategorycznie, ostro. Bez skutku.

Od flegmy do agonii

Wrembel pamiêta, ¿e zdarza³y siê posiedzenia trwaj±ce po kilkana¶cie godzin, w trakcie których burmistrz i koledzy odpalali jednego papierosa od drugiego. Pamiêta, ¿e w tym czasie z dymem sz³o ponad sto papierosów. I ¿e w powietrzu przys³owiow± siekierê mo¿na by³o wieszaæ.
W czasie takich posiedzeñ musia³ wychodziæ. - Zaczê³o siê od duszenia flegm±, która powodowa³a zatory w drogach oddechowych i odruchy wymiotne - przekonuje by³y sekretarz. Dodaje, ¿e potem nabawi³ siê choroby, przy której flegma i duszno¶ci to pestka. - Krwioplucia, ci±g³a gor±czka, os³abienie, bóle g³owy, alergia na dym tytoniowy - wylicza. - To objawy choroby, która nie leczona prowadzi do szybkiej ¶mierci.
Dwa razy trafi³ do szpitala.

Wietrzenie na papierze

Walka z siwym dymem sta³a siê pasj± Wrembla. Zacz±³ przeliczaæ, ¿e dym z jednego papierosa zatruwa 3 do 4 m sze¶æ. atmosfery, ¿e do usuniêcia spowodowanego nim smrodu, trzeba natychmiast wymieniæ 50 m sze¶æ. powietrza. I tego ¿±da³. Ale co z tego, skoro okna musia³yby byæ non stop otwarte, a i tak parametry zadymienia zosta³yby tylko na papierze. Doszuka³ siê w ustawie antynikotynowej, ¿e pracodawca ma obowi±zek chroniæ niepal±cych przed biernym paleniem. Np. wydzieliæ pomieszczenia z wentylacj± dla palaczy. I tego siê domaga³. Ale co z tego, skoro palarnia by³a u burmistrza.
- To bzdury - mówi by³a szefowa komisji rewizyjnej rady miasta Danuta Janowicz, któr± Wrembel wymienia jako jedn± z pal±cych w jego obecno¶ci. - Je¶li kto¶ sobie tego nie ¿yczy, to nie palê przy nim, nawet w swoim domu. A burmistrz te¿ nikomu dymem w nos nie dmucha³.

Roszczenia i zeznania

Katusze sekretarza trwa³y ponad dwa lata, w koñcu radni na wniosek burmistrza zwolnili go z pracy. Wtedy Wrembel przyst±pi³ do s±dowej batalii.
W s±dzie domaga³ siê od urzêdu miejskiego 200 tys. z³ odszkodowania za utratê zdrowia w miejscu pracy. Ale z opinii s±dowo-lekarskiej wysz³o, ¿e nie¿yt oskrzeli sekretarza to wada wrodzona i nie ma dowodu, by przebywanie w¶ród pal±cych zaostrzy³o objawy. Bieg³y stwierdzi³ te¿, ¿e Wrembel ma "wzmo¿one poczucie choroby i pobudliwo¶æ nerwow± oraz postawê roszczeniow±". - Ta tendencyjna opinia zosta³a pó¼niej podwa¿ona - mówi sekretarz.
Wszyscy przes³uchiwani w s±dzie cz³onkowie zarz±du stwierdzili, ¿e w czasie posiedzeñ, na papierosa po prostu wychodzili. - ¦wiadkowie nale¿± do ugrupowania politycznego burmistrza i dlatego zeznawali tak, jak chcia³ - uwa¿a Wrembel.

Burmistrz nie komin

Burmistrz ¦wiebodzina Dariusz Bekisz, na nazwisko Wrembel reaguje alergicznie. Zapewnia, ¿e gdy sekretarz siedzia³ w gabinecie, to on wychodzi³ na papierosa. I dodaje: - Kominy kot³owni dymi± obok jego domu. I to mu nie przeszkadza. A tu nagle twierdzi, ¿e ja go zatru³em.
Bekisz zaprzecza, by powodem zwolnienia Wrembla z pracy by³y jego tytoniowe protesty. - Uzna³em, ¿e nie nadaje siê do tej pracy.
Zdaniem burmistrza, dzi¶ sytuacja jest odwrotna. Bo to Wrembel zszarga³ Bekiszowi zdrowie. - Nerwy mi zjad³ przez to ci±ganie po s±dach i szkalowanie - mówi. - To siê na zdrowiu odbija. Móg³bym go skar¿yæ za straty moralne, ¿eby chocia¿ 20 tys. z³ na PCK zap³aci³, ale szkoda mi czasu na s±dy.

Z Bogiem do boju

S±d oddali³ pozew sekretarza Wrembla. Wyrok podtrzymany zosta³ w apelacji. Wrembel nie dosta³ adwokata z urzêdu. Wkurzony sekretarz sam napisa³ wiêc kasacjê do S±du Najwy¿szego, a w niej: "tytoniowi mordercy zostan± ukarani i ¿aden s±d mi w tym nie przeszkodzi". Wrembel w kasacji powo³a³ siê nawet na... prawo Bo¿e: "Miecz sprawiedliwo¶ci zmiecie krzywdê, któr± wyrz±dzaj± ci, co nie kieruj± siê prawd±, sprawiedliwo¶ci± i prawem Bo¿ym".
Kiedy S±d Najwy¿szy odpowiedzia³ mu, ¿e to, co napisa³, to nie kasacja, zacz±³ studiowaæ Europejsk± Konwencjê o Ochronie Praw Cz³owieka i Podstawowych Warto¶ci. I skierowa³ - tym razem wg wymaganego schematu, na specjalnych formularzach - skargê do Trybuna³u w Strasburgu. Poskar¿y³ siê tak¿e na polskie s±dy. Sprawa chwyci³a. Zosta³a w³a¶nie zarejestrowana i zostanie rozpatrzona.


MICHA£ IWANOWSKI
0 68 324 88 12
miwanowski@gazetalubuska.pl

--
C
U
S



emotikonki














Adresy stron internetowych jak i adresy e-mail zostan± automatycznie zamienione na linki. Dodatkowo mo¿esz u¿ywaæ kilku znaczników:
[b]...[/b] - pogrubienie
[i]...[/i] - pochylenie
[u]...[/u] - podkre¶lenie
[url]...[/url] - link
[cytat]...[/cytat]
[code]...[/code] - kod, np. HTML

dok³adny opis
imiê
e-mail
tytu³
tre¶æ
wpisz imiê nie¿yj±cego polskiego prezydenta:

 

Logowanie
Login has³o Nie masz jeszcze konta? Mo¿esz sobie za³o¿yæ!

© 2001-2012 by Robert Ziach C&Co. A.G.™ ® 2012 by Schwiebus.pl
Wszelkie prawa zastrze¿one.

0.015 | powered by jPORTAL 2