Gazeta Zielonogórska od chwili powstania była organem wiodącej partii, miała zatem ideologiczne zadania do spełnienia. Dziennikarze i korespondenci stali na pierwszej linii frontu np. żniwnego, wskazując na osiągnięcia jednych, grzmiąc tubalnie po imieniu na innych, ociągających się z obowiązkowymi dostawami zboża dla państwa. Dzisiaj cytujemy teksty opublikowane na przełomie sierpnia i września w 1954 roku. Zaczerpnięte fragmenty prasy zostały wybrane przez redaktorów tygodnika "Dzień za Dniem".