[Schwiebus.pl - ¦wiebodzin na starych kartach pocztowych, stare pocztówki, widokówki, kartki pocztowe]
Google
szukaj:
Menu g³ówne
strona g³ówna
strona artyku³ów
strona newsów
forum
ksiêga go¶ci
katalog stron
family tree
schwiebus.2002
schwiebus.2004
Ostatnio dodane
Zamkniêty o³tarz
Sukiennik ¶wieb...
Portret miasta ...
Podró¿e Pekaesem ...
Spod przymkniêtych ...
Los Sióstr ze Schwiebus
Tajemnice ...
Boromeuszki cd.
Historia zmian..
Sala Gotycka
Wernhera ¶cie¿kami
Kreatywni inaczej ..
Od legendy do ..
¦wiebodziñska legenda
Inskrypcja z 1735
Jakub Schickfus
Obrazki z przesz³o¶ci
Publikacje..
¦wiebodziñskie lecznictwo
Szpital
Wokó³ Ratusza
Odkrycie krypty
Bibliografia
Plac w przebudowie
Najazd na Ratusz
Dekret mianowania
Nowa twarz rynku
Na bruk nie wjedziesz
Odnówmy kamienice
Konsultacje
Hubertus Gabriel
Robert Balcke
Ruch wokó³ ratusza
Czasowy zarz±d
Przesiedleñcy 1945
Izba pami±tek
Wiekowe znaleziska
Spór wokó³ ratusza
Co dalej ze starówk±?
Granit pod ratuszem
Kronika Schickfusa
Pocz±tki - podsumowanie
Pocz±tki o¶wiaty
Najazd Zb±skiego
Maciej Kolbe
¦wiebodziñska "Solidarno¶æ"
Szcz±tki ¶w. Jerzego
Pieni±dze na ratusz
Pocz±tki o¶wiaty
Granit w ¶ródm..
Sulechów retro
Nowy Rok
¯ycie religijne
Odpolitycznianie ...
Ulice do poprawki
Wie¿a Bismarcka
Ko¶ció³ pw. ¶w. M.A.
Ko¶ció³ pw. N.M.P. K.P.
Zamek ...
Eberhard Hilscher
Baron J.H. v. Knigge
Z ¿ycia mieszczan
¦wiadectwo urodzenia
Sukiennictwo w dziejach
¯ary inwestuj± w starówkê
Strajk w Lubogórze w 1981 r.
Pocz±tki edukacji szkolnej
Pierwsze, szkolne lata
Kresy
Koniec niemieckiego panowania
Dramatyczne wydarzenia
Historyczne pocz±tki
Ratusz siê sypie
Schwiebüssen Schwibus
Dialog a badania arche
Unikalne Cmentarzyska
100 lat temu - 1904 r.
100 lat temu - 1902 r.
Aktualizacje
Ogólniak
Cmentarz miejski
Dekomunizacja ulic
PKP chce likwidowaæ..
Przesiedleñcy 1945
100 lat temu - 1906 r.
Spu¶cizna po Hilscherze
Dworzec z horroru
Piszczyñski Zenon
M. v. Knobelsdorff
Archeologia okolic
J.K. Sobociñski
Katalog C&Co.™
A.D. 2012
zbiór w³asny
katalog ulic
ostatnio dodane

2012-04-15
C&Co.™ 1208
C&Co.™ 1207
C&Co.™ 1206
C&Co.™ 1205
C&Co.™ 1204
C&Co.™ 1203
C&Co.™ 1202
C&Co.™ 1201
2012-04-05
C&Co.™ 1200
C&Co.™ 1199
C&Co.™ 1198
C&Co.™ 1197
C&Co.™ 1196
C&Co.™ 1195
C&Co.™ 1194
C&Co.™ 1193
C&Co.™ 1192
C&Co.™ 1191
C&Co.™ 1190
2012-03-30
C&Co.™ 1189
C&Co.™ 1188
C&Co.™ 1187
C&Co.™ 1186
C&Co.™ 1185
C&Co.™ 1184
C&Co.™ 1183
C&Co.™ 1182
C&Co.™ 1181
C&Co.™ 1180
C&Co.™ 1179
C&Co.™ 1178
C&Co.™ 1177
C&Co.™ 1176
C&Co.™ 1175
C&Co.™ 1174
C&Co.™ 1173
C&Co.™ 1172
C&Co.™ 1171
C&Co.™ 1170
C&Co.™ 1169
C&Co.™ 1168
C&Co.™ 1167
2012-03-22
C&Co.™ 1166
C&Co.™ 1165
C&Co.™ 1164
C&Co.™ 1163
C&Co.™ 1162
C&Co.™ 1161
C&Co.™ 1160
C&Co.™ 1159
C&Co.™ 1158
C&Co.™ 1157
C&Co.™ 1156
C&Co.™ 1155
C&Co.™ 1154
C&Co.™ 1153
C&Co.™ 1152
C&Co.™ 1151
C&Co.™ 1150
2012-03-12
C&Co.™ 1149
C&Co.™ 1148
C&Co.™ 1147
C&Co.™ 1146
C&Co.™ 1145
C&Co.™ 1144
C&Co.™ 1143
C&Co.™ 1142
C&Co.™ 1141
C&Co.™ 1140
C&Co.™ 1139
C&Co.™ 1138
C&Co.™ 1137
C&Co.™ 1136
C&Co.™ 1135
C&Co.™ 1134
C&Co.™ 1133
C&Co.™ 1132
C&Co.™ 1131
C&Co.™ 1130
C&Co.™ 1129
C&Co.™ 1128
C&Co.™ 1127
C&Co.™ 1126
C&Co.™ 1125
2012-03-03
C&Co.™ 1124
C&Co.™ 1123
C&Co.™ 1122
C&Co.™ 1121
C&Co.™ 1120
C&Co.™ 1119
2012-02-27
C&Co.™ 1118
C&Co.™ 1117
C&Co.™ 1116
2012-02-26
C&Co.™ 1115
C&Co.™ 1114
C&Co.™ 1113
C&Co.™ 1112
C&Co.™ 1111
C&Co.™ 1110
2012-02-25
C&Co.™ 1109
C&Co.™ 1108
C&Co.™ 1107
C&Co.™ 1106
C&Co.™ 1105
C&Co.™ 1104
C&Co.™ 1103
C&Co.™ 1102
C&Co.™ 1101
C&Co.™ 1100
2012-02-19
C&Co.™ 1099
C&Co.™ 1098
C&Co.™ 1097
C&Co.™ 1096
C&Co.™ 1095
2012-02-17
C&Co.™ 1094
C&Co.™ 1093
C&Co.™ 1092
C&Co.™ 1091
C&Co.™ 1090
C&Co.™ 1089
C&Co.™ 1088
C&Co.™ 1087
C&Co.™ 1086
C&Co.™ 1085
2012-02-13
C&Co.™ 1084
C&Co.™ 1083
C&Co.™ 1082
2012-02-12
C&Co.™ 1081
C&Co.™ 1080
C&Co.™ 1079
C&Co.™ 1078
C&Co.™ 1077
C&Co.™ 1076
C&Co.™ 1075
C&Co.™ 1074
C&Co.™ 1073
C&Co.™ 1072
2012-02-11
C&Co.™ 1071
C&Co.™ 1070
C&Co.™ 1069
C&Co.™ 1068
C&Co.™ 1067
C&Co.™ 1066
C&Co.™ 1065
C&Co.™ 1064
C&Co.™ 1063
C&Co.™ 1062
C&Co.™ 1061
Katalog C&Co.™
A.D. 2007
2007-03-12
C&Co.™ 1057
C&Co.™ 1056
C&Co.™ 1055
C&Co.™ 1054
C&Co.™ 1053
C&Co.™ 1052
C&Co.™ 1051
2007-03-11
C&Co.™ 1050
C&Co.™ 1049
C&Co.™ 1048
C&Co.™ 1047
C&Co.™ 1046
C&Co.™ 1045
C&Co.™ 1044
C&Co.™ 1043
C&Co.™ 1042
C&Co.™ 1041
C&Co.™ 1040
C&Co.™ 1039
C&Co.™ 1038
C&Co.™ 1037
C&Co.™ 1036
C&Co.™ 1035
C&Co.™ 1034
C&Co.™ 1033
C&Co.™ 1032
C&Co.™ 1031
C&Co.™ 1030
C&Co.™ 1029
C&Co.™ 1028
C&Co.™ 1027
C&Co.™ 1026
C&Co.™ 1025
C&Co.™ 1024
C&Co.™ 1023
C&Co.™ 1022
C&Co.™ 1021
C&Co.™ 1020
C&Co.™ 1019
C&Co.™ 1021
C&Co.™ 1020
C&Co.™ 1019
C&Co.™ 1018
2007-03-08
C&Co.™ 1017
C&Co.™ 1016
C&Co.™ 1015
C&Co.™ 1014
C&Co.™ 1013
C&Co.™ 1012
C&Co.™ 1011
C&Co.™ 1010
C&Co.™ 1009
C&Co.™ 1008
C&Co.™ 1007
C&Co.™ 1006
C&Co.™ 1005
C&Co.™ 1004
C&Co.™ 1003
2007-03-06
C&Co.™ 1002
C&Co.™ 1001
C&Co.™ 1000
C&Co.™ 0999
C&Co.™ 0998
C&Co.™ 0997
C&Co.™ 0996
C&Co.™ 0995
C&Co.™ 0994
C&Co.™ 0993
C&Co.™ 0992
C&Co.™ 0991
C&Co.™ 0990
C&Co.™ 0989
C&Co.™ 0988
C&Co.™ 0987
C&Co.™ 0986
C&Co.™ 0985
C&Co.™ 0984
C&Co.™ 0983
C&Co.™ 0982
C&Co.™ 0981
C&Co.™ 0980
C&Co.™ 0979
C&Co.™ 0978
C&Co.™ 0977
C&Co.™ 0976
2007-03-02
C&Co.™ 0975
C&Co.™ 0974
C&Co.™ 0973
C&Co.™ 0972
C&Co.™ 0971
C&Co.™ 0970
C&Co.™ 0969
C&Co.™ 0968
C&Co.™ 0967
C&Co.™ 0966
C&Co.™ 0965
C&Co.™ 0964
C&Co.™ 0963
C&Co.™ 0962
C&Co.™ 0961
C&Co.™ 0960
C&Co.™ 0959
C&Co.™ 0958
C&Co.™ 0957
Inne
forum
kontakt
bannery
download
logowanie
rekomenduj nas
Menu u¿ytkownika
Nie masz jeszcze konta? Mo¿esz sobie za³o¿yæ!
subskrypcja
informacje o zmianach na twój mail!
Artyku³y > Wokó³ Ratusza... > Historia przemian


LUBUSKIE MATERIA£Y KONSERWATORSKIE
ROK 2011, tom 8

Historia przemian zewnêtrznego wygl±du budynku ratusza w ¦wiebodzinie na podstawie zachowanych ¼róde³ ikonograficznych
Ryszard ¯ankowski
Dyplomowany konserwator malarstwa i rze¼by polichromowanej

Podczas poszukiwañ materia³ów ikonograficznych, dokumentuj±cych wygl±d po³udniowej strony ratusza ¶wiebodziñskiego, w którym na parterze zachowa³y siê cenne dekoracje malarskie[1], zetkn±³em siê z interesuj±cym zbiorem historycznych wizerunków tego budynku i miasta. ¦wiebodzin pod tym wzglêdem jest miejscowo¶ci± uprzywilejowan± posiadaj±c tak niezwyk³± dokumentacjê, gotow± do wszechstronnego, historycznego wykorzystania. Jak siê zdaje, na istnienie tego zbioru nie zwrócono jak dot±d znaczniejszej uwagi w publikacjach i nie posiada on chyba swojego naukowego opracowania porównawczego. Niniejszy komunikat nie pretenduje do wyczerpania tematu pod tym wzglêdem. Jest prezentacj± kilku uwag i spostrze¿eñ, jakie kontakt z materia³ami ¼ród³owymi spowodowa³ w trakcie ich analizy.

Przeprowadzaj±c, wspólnie z ¿on± Danut± ¯ankowsk±, badania konserwatorskie malowide³ w pomieszczeniach po³udniowego traktu, by³em ciekaw wygl±du zewnêtrznego tej czê¶ci budowli z uwagi na to, ¿e wygl±d elewacji ³±czy siê z wnêtrzami poprzez otwory architektoniczne, to jest okna i wej¶cia. Dawna ikonografia bywa w takich przypadkach pomocna, choæby podczas badania problemu zmian w lokalizacji tych otworów, a wiêc przy próbie okre¶lenia, jak dalece pierwotnym jest zastany system do¶wietlenia wnêtrz poprzez otwory okienne, a tak¿e system komunikacji zewnêtrznej. I rzeczywi¶cie, omawiane otwory architektoniczne w ratuszu uleg³y przekszta³ceniom. Zmiany te dotycz± okien tzw. Sali Gotyckiej[2] i jej podwie¿owego aneksu, bowiem w stosunku do stanu wyj¶ciowego zosta³y one powiêkszone, niektóre z nich przesuniête na osiach za¶ okienko w aneksie wie¿owym po prostu zamurowane. Skutki tych dzia³añ widoczne s± dzi¶ we wnêtrzu sali w postaci znacznych przekuæ muru w pierwotnych wnêkach okiennych, przez co uzyskano malowniczy, choæ konstrukcyjnie i wizualnie niepokoj±cy efekt sko¶nie podciêtych i bulasto ociosanych naro¿ników o¶cie¿y wnêk, zw³aszcza w czê¶ci po³udniowo-zachodniej pomieszczenia. Przede wszystkim jednak dawne rysunki i archiwalne fotografie zachowa³y informacjê o istnieniu do I po³owy XX wieku po³udniowego wej¶cia do ratusza oraz o funkcji jednego z pomieszczeñ badanego traktu, które przez stulecia musia³o spe³niaæ rolê sieni.

Omawiane ¼ród³a ikonograficzne mo¿na podzieliæ zasadniczo na dzie³a graficzne i dokumenty fotograficzne.

Naturalnie, fotografii jest o wiele wiêcej, choæ nale¿y od razu stwierdziæ, ¿e miasto i jego ratusz zosta³y po raz pierwszy utrwalone na materiale ¶wiat³oczu³ym stosunkowo pó¼no, bo dopiero pod koniec XIX wieku - przynajmniej na pochodz±ce z tego okresu najwcze¶niejsze materia³y natrafi³em podczas pobie¿nie przeprowadzonej kwerendy. Ogromny zbiór zdjêæ w postaci starych pocztówek zgromadzi³o chwalebnie ¶wiebodziñskie Muzeum Regionalne, s± one stopniowo digitalizowane i czê¶ciowo dostêpne w Internecie czy w sukcesywnie ukazuj±cych siê tematycznych publikacjach tej placówki.

¬ród³a graficzne s± du¿o skromniejsze, nie mniej cechuje je ró¿norodno¶æ ujêæ i technik wykonania.





Ilustracja 1. Panorama miasta ¦wiebodzina
Ilustracja 1. Panorama miasta ¦wiebodzina, rycina w dziele Brauna i Hogenberga Civitates orbis terrarum, datowanym pomiêdzy latami 1572-1618. Ostatnio (w 2008 r.) B. Czechowicz, na podstawie przes³anek historycznych, zaproponowa³ okre¶lenie czasu powstania matrycy do ryciny na czas krótko przed 1594 r. i raczej na pewno nie pó¼niej ni¿ 1602 r. Rycina jest najwcze¶niejszym, historycznym, zachowanym widokiem miasta, a tym samym i ratusza.

Podzbiór ten rozpoczyna siê mocnym akcentem, który stanowi graficzny, wykonany w technice miedziorytu, znakomity widok (a w³a¶ciwie plan) miasta w perspektywie z lotu ptaka ze znanego dzie³a Georga Brauna i Franza Hogenberga Civitates orbis terrarum (il. 1, 2, 3). Nasze miasto znalaz³o siê w ekskluzywnym gronie miast, wyró¿nionych zaszczytn± obecno¶ci± na kartach atlasu z widokami i opisami 530 miast europejskich, wydawanego w Kolonii w sze¶ciu tomach w latach 1572-1618. Widok ¦wiebodzina zawarty jest w tomie V, wydanym w 1598 roku. Niedawne badania wroc³awskiego historyka sztuki B. Czechowicza[3] wskazuj±, ¿e ze wzglêdu na opisuj±ce miasto i jego sytuacjê polityczn± napisy i herby, miedzioryt móg³ powstaæ przed rokiem 1594. Zwa¿ywszy na proces powstawania ryciny nale¿y pamiêtaæ, ¿e pracê przy miedzianej matrycy musia³o poprzedziæ studium miasta z natury, czyli wys³annik wydawcy musia³ do Swibuschina przybyæ, przestudiowaæ topografiê miasta i przetworzyæ j± na wizjê w niezwyk³ej perspektywie, technicznie nieosi±galnej w owym czasie w rzeczywisto¶ci. Czechowicz sugeruje za M. Nowackim[4], ¿e rytownik móg³ mieæ u³atwione zadanie, poniewa¿ jakie¶ rysunki i plany miasta powsta³y wcze¶niej, w ¶lad za decyzj± stanów ¶l±skich o uczynieniu z miasta twierdzy wobec przewidywanego wtedy zagro¿enia tureckiego. ¦l±ski badacz sugeruje ponadto, ¿e sztych zaopatrzony w opisie tekstowym i heraldycznym w tre¶ci zwi±zane ze starost± i panem zastawnym ¦wiebodzina - Maxymilianem von Knobelsdorfem, móg³ powstaæ z jego inicjatywy. By³ on szambelanem królewskim, chor±¿ym i radc± dworu arcyksiêcia Ferdynanda, za¶ w 1587 r. zosta³ deputowanym szlachty Ksiêstwa G³ogowskiego na sejm ¶l±ski we Wroc³awiu. Rycina, któr± zawiera omawiany atlas by³a te¿ powielana w postaci lu¼nych arkuszy, równie¿ w wersji kolorowanej akwarel±. Taki barwny egzemplarz jest od niedawna w³asno¶ci± ¶wiebodziñskiego Muzeum, nabyty dziêki hojno¶ci miejscowych sponsorów.

Ilustracja 2. Fragment il. 1
Ilustracja 2. Fragment il. 1, widok bry³y ratusza od pó³nocnego wschodu. Budynek jest po odbudowie i rozbudowie po zniszczeniach wywo³anych po¿arem w 1541 roku. Posiada ju¿ trzy trakty, schodkowe szczyty i dwie wie¿e. Wie¿a pó³nocna, starsza, zwieñczona jest spiczastym he³mem z czterema trójk±tnymi naczó³kami u podstawy. Wie¿a po³udniowa zakoñczona jest p³ask± platform± z balustrad±. Bry³a tej wie¿y ma niezwyk³±, zdwojona formê. Przylega do niej od pó³nocnego wschodu „naro¶l" w postaci zachowanej do dzi¶, osobnej klatki schodowej, prowadz±cej na platformê w³a¶ciwej wie¿y, wy¿sza od niej i nakryta kopulastym, niewielkim he³mem, zwieñczonym metalow± ozdob± lub wiatrowskazem (chor±giewka?, cesarski orze³?). Do elewacji zachodniej ratusza przylega przybudówka mieszcz±ca wagê miejsk± na we³nê, do przyziemia ¶ciany pó³nocnej ratusza dobudowano kramy kupieckie, za¶ przybudówka przy wschodniej ¶cianie pó³nocnego traktu mog³a byæ zewnêtrzn± klatk± schodow±.

Na planie, w centrum miasta widzianego od pó³nocnego wschodu, znajduje siê rynek z ratuszem. Jest to najwcze¶niejszy zachowany wizerunek tego budynku, ukazanego w pó³ wieku po rozbudowie o po³udniowy trakt i po³udniow± wie¿ê.

Ilustracja 3. Fragment il. 1
Ilustracja 3. Fragment il. 1., ukazuj±cy ¶wiebodziñski zamek. Przy ¶cianie pó³nocnej g³ównej bry³y zamku zwracaj± uwagê dobudowane, dwubiegowe, zewnêtrzne schody, os³oniête pulpitowym daszkiem. Forma tych schodów jest identyczna ze schodami wiod±cymi do sieni po³udniowego traktu ratusza, ukazanymi na osiemnastowiecznych rysunkach Wernera (patrz dalej, il. 6 i 8). Przypuszczalnie wiêc schody ratuszowe pochodz± z tego samego czasu co zamkowe.

Kolejny widok miasta zawiera du¿y obraz olejny przechowywany w Muzeum Regionalnym w ¦wiebodzinie (il. 5), dok±d trafi³ ze ¶ciany jednej z du¿ych sal ratuszowego pierwszego piêtra[5]. Kompozycja tej panoramy przypomina ujêcie z atlasu Brauna. Obraz zaopatrzony jest w napisy, które s³u¿± nam m. in. do datowania dzie³a, ale jednocze¶nie zawieraj± informacje sprzeczne, lub nie daj±ce siê wyja¶niæ w prosty sposób bez dalszych badañ. Datê powstania obrazu precyzuje zaznaczenie w opisie budynku wagi na we³nê, przeniesionej sprzed ratusza w 1728 roku[6]. Napis na banderoli zawiera te¿ tytu³ obrazu wyja¶niaj±cy, ¿e ogl±damy na nim cesarsko-królewskie miasto ¦wiebodzin, ukazane w stanie rozkwitu po 1618 r.[7] By³by wiêc obraz wzorowan± na ujêciu z szesnastowiecznego sztychu Hogenberga osiemnastowieczn± wedut±, zamówion± zapewne w celach reprezentacyjnych i propagandowych (mo¿e z powodu nostalgii za dawn±, ¶wietniejsz± przesz³o¶ci±?) przez niewiadomego fundatora (Radê miejsk±?). Nie wiemy jednak dlaczego w napisie okres pomy¶lno¶ci miasta wyznaczono na czas „po 1618", bowiem rok ten by³ pocz±tkiem wojny trzydziestoletniej, brzemiennej w tragiczne skutki równie¿ dla ca³ego ¦l±ska, a zatem i dla ¦wiebodzina.

Ilustracja 5. Fragment obrazu

Ilustracja 5. Fragment obrazu z panoram± ¦wiebodzina
Ilustracja 5. Fragment obrazu z panoram± ¦wiebodzina, powsta³ego po roku 1728, ukazuj±cy widok ratusza od pó³nocnego wschodu, podobnie jak u Brauna i Hogenberga. Obraz jest frapuj±cym obiektem historycznym o okre¶lonej ikonografii i stylistyce, zawieraj±cym równie¿ napis. Tre¶æ napisu sugeruje, ¿e mamy tu do czynienia z dzie³em malarstwa historycznego, bowiem ogl±damy wyobra¿ony portret miasta sprzed ponad stu lat, „w okresie jego najwiêkszego rozkwitu po 1618 roku".
Aby w pe³ni oceniæ warto¶æ tego ¼ród³a, nale¿y poddaæ obraz szczegó³owym badaniom konserwatorskim, bowiem ju¿ przy pobie¿nej obserwacji daje siê zauwa¿yæ wiele miejsc rekonstruowanych na kitach za³o¿onych w partiach ubytków warstwy malarskiej i zaprawy.
O ile w kompozycji widoku miasta widzimy zale¿no¶ci od panoramy z Civitates Orbis Terrarum, to w budynku ratusza na tym osiemnastowiecznym obrazie daj± siê zauwa¿yæ nowe szczegó³y, wskazuj±ce chyba na próbê odwzorowania rzeczywistego stanu budynku. Chodzi tu o most pomiêdzy wie¿ami oraz o brak he³mu ma pó³nocnej wie¿y, a wiec o elementy wygl±du budynku z czasu po po³owie XVII wieku. Jednocze¶nie widzimy na obrazie szereg niedostatków formalnych, uogólnieñ malarskich, wynikaj±cych z braków warsztatowych u autora lub z przyjêtej konwencji wykonawczej. Np. nietrafnie pokazano aspekt pó³nocno-wschodniego wygl±du wie¿y po³udniowej, bez wyodrêbnionej klatki schodowej, przez co jej he³m umieszczono na osobnym „kiosku" na platformie wie¿y. Trudno rozstrzygn±æ, czy faliste, barokowe formy krawêdzi szczytów budynku oraz przy- i nadbudówek ratusza (zwraca uwagê obecno¶æ facjaty ze szczytem nad zachodni± parti± pó³nocnej ¶ciany budynku), s± jedynie wyrazem nadmiaru inwencji malarza, który w podobne szczyty zaopatrzy³ kilka innych budowli miasta. Warto bowiem zauwa¿yæ, ¿e zaznaczono na malowanej weducie równie¿ kilka szczytów schodkowych, a wiêc takich, jakie maj± budynki udokumentowane na wcze¶niejszej panoramie z dzie³a Brauna. Czy¿by wiêc pokazano na obrazie rzeczywi¶cie istniej±ce szczyty barokowe, uformowane podczas odbudowy ratusza i miasta po zniszczeniach wojny 30-letniej, za¶ pó¼niej rozebrane z powodu z³ego stanu technicznego?


Ilustracja 4
Ilustracja 4. Wizja wygl±du zachodniej elewacji ratusza ok. I po³. XVII wieku (rys. Ryszard ¯ankowski). Widoczne s± wie¿e z he³mami, wej¶cie przy po³udniowej elewacji, pó³nocne kramy, zachodni budynek wagi na we³nê oraz pomost pomiêdzy wie¿ami. Wygl±d przybudówki wagi ukazano w oparciu o rysunki Wernera (patrz dalej). Byæ mo¿e he³my wie¿ zosta³y zniszczone zanim wybudowano pomost, jednak wszystkie te elementy po³±czono w jednym rysunku, aby pokazaæ malowniczo¶æ dawnej bry³y i sylwety budynku, której w takim ujêciu nie zarejestrowano w przesz³o¶ci na ¿adnej rycinie.

Pomimo gloryfikuj±cego akcentu w napisie, budynek ratusza odnajdujemy ju¿ bez he³mu na pó³nocnej wie¿y, za to z pomostem, zbudowanym pomiêdzy wie¿ami po zakoñczeniu wspomnianego okresu wojennego.

Ilustracja 6

Ilustracja 6. Widok ratusza w ¦wiebodzinie na rysunku F. B. Wernera z oko³o 1750 roku
Ilustracja 6. Widok ratusza w ¦wiebodzinie na rysunku F. B. Wernera z oko³o 1750 roku. Werner, w tym i nastêpnych rysunkach, ukazuje po raz pierwszy historyczny wygl±d budynku od strony po³udniowej. Widoczna jest tu wyra¼nie przybudówka wagi na we³nê pomiêdzy obiema wie¿ami zachodniej elewacji. Bezhe³mowe ju¿ wie¿e posiadaj± wyra¼nie zaznaczon± konstrukcjê (np. w po³udniowej wie¿y dolne kondygnacje maj± rzut kwadratu, górne - wieloboczny), za¶ pomiêdzy nimi ukazano most na arkadzie, z balustrad±. Przy po³udniowej elewacji, opiêtej pilastrami, widzimy schody prowadz±ce do sieni w po³udniowym trakcie. Krawêdzie szczytów s± proste. Odnosi siê wra¿enie, ¿e budynek nakrywaj± dwa a nie trzy dachy, z których wy¿szy, pó³nocny, rozpo¶ciera siê nad ¶rodkowym i pó³nocnym traktem. Taki stan zdaj± siê dokumentowaæ ¼ród³a ikonograficzne do przebudowy ratusza w po³owie XIX w. (il. 7-13).
Ciekawostk± s± szachulcowe szczyty domów przy rynku, z wyra¼nie pokazanymi podcieniami w pierzei pó³nocnej.

Nastêpne widoki miasta i ratusza (il. 6, 7, 8, 9) to owoce talentu i pracowito¶ci niezmordowanego ilustratora i portrecisty miast europejskich, wiejskich rezydencji, pa³aców, ko¶cio³ów i klasztorów ¶l±skiego rysownika Friedricha Bernharda Wernera z oko³o po³owy XVIII wieku.[8]

Ilustracja 7

Ilustracja 7. Widok ratusza
Ilustracja 7. Widok ratusza w ¦wiebodzinie na rysunku F. B. Wernera z oko³o 1750 roku. Powiêkszony fragment po³udniow0-zachodniej panoramy miasta.

Zapewne znaj±c rycinê Brauna i Hogenberga, autor ten rysuje tuszem i koloruje akwarel± widok miasta z lotu ptaka tym razem od po³udniowego zachodu. Werner jest równie¿ autorem pierwszej horyzontalnej panoramy miasta, w widoku od po³udniowego wschodu. Jego dzie³em te¿ jest pierwszy rysunek, którego wy³±cznym tematem jest ¶wiebodziñski ratusz i to w aspekcie dla mnie najbardziej interesuj±cym, bo w ujêciu od po³udnia. To w³a¶nie z rysunków Wernera dowiedzieli¶my siê, jak wygl±da³a w jego czasach (ok. 1750 r.) po³udniowo-zachodnia elewacja ratusza z oknami sal, w których ostatnio odkryto istnienie szesnastowiecznych dekoracji ¶ciennych. Jedynie na rysunkach Wernera udokumentowano istnienie i pierwotn± formê wej¶cia do po³udniowej sieni ratusza, ze schodami i daszkiem podobnymi do schodów przy pó³nocnej elewacji jednego z budynków miejscowego zamku ksi±¿êcego.

Ilustracja 8. Widok budynku ratusza
Ilustracja 8. Widok budynku ratusza od po³udniowego zachodu, na fragmencie panoramy miasta z lotu ptaka F. B. Wernera z ok. 1750 r. Aspekt podobny do tego z il. 6. Zwraca uwagê widoczny naro¿nik przybudówki z daszkiem, wystaj±cy zza lewej krawêdzi pó³nocnej wie¿y, ponad przybudówk± wagi na we³nê, obok czerwonej cyfry „5", któr± w opisie zaznaczono budynek ratusza. Prawdopodobnie jest to naro¿nik ³aw kupieckich, przylegaj±cych do ratusza od pó³nocy. Wygl±d tych ³aw jest odmienny od wygl±du zarejestrowanego na rycinie w dziele Brauna i Hogenberga oraz na obrazie olejnym z I po³owy XVIII wieku. £awy przetrwa³y w tym kszta³cie prawdopodobnie do po³owy XIX wieku, bowiem utrwalono ich podobny wygl±d na kopii obrazu (il. 10), ukazuj±cej ratusz w okresie æwieræwiecza pomiêdzy dat± rozebrania wie¿y pó³nocnej a przebudow± w po³owie XIX wieku.

Ilustracja 9

Ilustracja 9. Panorama miasta z ok. 1750 r. F. B. Wernera.
Ilustracja 9. Panorama miasta z ok. 1750 r. F. B. Wernera.

Kolejnym ¼ród³em w naszym zestawieniu jest kopia olejna monografisty H. K. z 1930 roku (il. 10, 11), przedstawiaj±ca nieznany orygina³ z wyobra¿eniem rynku ze stoj±cym po ¶rodku ratuszem, w widoku od zachodu (w zbiorach Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie). Zaginiony pierwowzór powsta³ po 1827 r. (data rozebrania pó³nocnej wie¿y) i przed podjêciem przebudowy ratusza w koñcówce lat 50-tych XIX w.

Ilustracja 10

Ilustracja 10. Kopia olejna obrazu monografisty H. K. z 1930 roku
Ilustracja 10. Wygl±d ratusza od zachodu, z widoczn± w skrócie sze¶cioosiow± elewacj± po³udniow±, ju¿ po rozebraniu w 1827 roku pó³nocnej wie¿y Stra¿niczej, jeszcze z budami kramów przy pó³nocnej ¶cianie i przed przebudow± budynku w latach 50-tych XIX wieku, na kopii z niezachowanego obrazu, pochodz±cej z 1930 roku, podpisanej inicja³ami „H.K.". Obraz móg³ powstaæ raczej bli¿ej po³owy XIX wieku, poniewa¿ tynk na czê¶ci elewacji uformowanej po rozebraniu wie¿y zd±¿y³ ju¿ lokalnie odpa¶æ. Dziêki porównaniu z rysunkami Wernera widzimy, ¿e w okresie blisko 100 lat zmianie uleg³ rodzaj schodów prowadz±cych do wysoko po³o¿onego po³udniowego wej¶cia. S± to teraz proste drewniane a¿urowe schody zaopatrzone obustronnie w porêcze, dostawione sko¶nie do progu szerokiego otworu drzwiowego - bramy zamkniêtej ³ukiem odcinkowym. Widoczne s± te¿ okna salki na parterze wie¿y, w tym nieistniej±ce ju¿ dzi¶ okienko w po³udniowej jej ¶cianie na rysunkach Wernera zas³oniête przybudówkami wagi na we³nê.

Ilustracja 11. Fragment il. 10
Ilustracja 11. Fragment il. 10, widoczny kszta³t zamkniêcia po³udniowego otworu wej¶ciowego oraz lekkie drewniane schodki, prowadz±ce do po³udniowej sieni, zbudowane w miejsce rozebranej konstrukcji, prawdopodobnie z XVI stulecia, udokumentowanej na rysunkach Wernera. W po³udniowo-wschodnim naro¿niku obecna ju¿ przypora, któr± podparto ¶cianê w celu ustabilizowania konstrukcji tego fragmentu budynku.

Obraz jest wiêc cennym portretem ratusza, sporz±dzonym w ostatnich latach trwania elementów pierwotnej bry³y i elewacji. Malarz, w przeciwieñstwie do Wernera, szkicuj±cego w notatniku po¶piesznie swe niezliczone miasta, móg³ siedzieæ przy sztalugach na tyle d³ugo, aby oddaæ niuanse zakamarków formy budynku i zarejestrowaæ m. in. odpadaj±ce tynki. Dziêki temu anonimowemu arty¶cie dostrzegamy wygl±d elewacji wie¿y, z zakratowanymi okienkami i p³askimi gzymsami opinaj±cymi jak metalowe obrêcze dwucz³onowy korpus: u do³u czworoboczny, wy¿ej przechodz±cy w o¶miobok. Widzimy te¿ tarczê zegarow± i balustradê górnego tarasu. Przypuszczalnie opisane elementy nale¿a³y w du¿ej mierze do pierwotnego wystroju wie¿y, ukszta³towanej podczas nowo¿ytnej rozbudowy ratusza. Porównuj±c ten wygl±d ze stanem obecnym, bêd±cym wynikiem przebudowy w po³. XIX wieku, mo¿emy oceniæ skalê wprowadzonych wtedy zmian, które skromnej lecz autentycznej architekturze starego budynku nada³y nowy, wyrazisty i modny neoporz±dek stylistyczny. Obraz ukazuje te¿ po¶rednio powód, dla którego w³adze miasta podjê³y decyzjê o zamówieniu projektu i modernizacji swej siedziby. Widzimy bowiem tê siedzibê w stanie zaniedbania, po drastycznej, prewencyjnej rozbiórce wie¿y, do której ¶lad na elewacji wype³ni³ klasycystyczny, trójk±tny naczó³ek i kolosalne pilastry, co da³o malowniczy, ale ubogi i niezbyt efektowny architektonicznie rezultat.

Ilustracja 12

Ilustracja 12. Fragment widoku ¦wiebodzina od pó³nocnego zachodu
Ilustracja 12. Fragment widoku ¦wiebodzina od pó³nocnego zachodu na rycinie w: B. S. Berendsohn, Brandenburgisches Album, Hamburg 1860. Wedutê z pewno¶ci± wykonano przed dat± 1860 (czas potrzebny na wykonanie ryciny z natury i na wydanie albumu), ju¿ po pracach budowlanych zwi±zanych z remontem i przebudow± zachodniej elewacji ko¶cio³a parafialnego w po³owie XIX wieku. Widok pochodzi z okresu przed ukoñczeniem remontu i przebudowy ratusza, bowiem na jego dobrze widocznej wie¿y nie zaznaczono neogotyckich, wydatnych artykulacji (wielkie gzymsy i krenela¿e wsparte na kroksztynach, du¿a tarcza zegarowa itd.), a zaznaczono iglicowy daszek zwieñczenia. Na prawo od wie¿y ratusza ukazano wie¿ê zboru protestanckiego. Salki na parterze wie¿y, w tym nieistniej±ce ju¿ dzi¶ okienko w po³udniowej jej ¶cianie na rysunkach Wernera zas³oniête przybudówkami wagi na we³nê.

Dwa ostatnie dzie³a to widoki miasta od strony pó³nocno-zachodniej. Poza podobieñstwem ujêcia, ³±czy je podobny czas powstania. S± to pierwsze weduty ukazuj±ce w pe³nej krasie wspó³czesn± dominantê miasta w postaci Ko¶cio³a ¶w. Micha³a Archanio³a, który po neogotyckiej rozbudowie w latach 1850-58 zyska³ charakterystyczn±, symetryczn± elewacjê zachodni±, z dwiema smuk³ymi wie¿yczkami na osi, przypominaj±c± w kompozycji neogotycki organowy prospekt lub fantastyczne wizje architektury gotyckiej romantycznego malarza Gaspara Dawida Friedricha. Te dwa dzie³a to rycina w wydawnictwie: B. S. Berendsohn, Brandenburgisches Album, Hamburg 1860 (il. 12), oraz obraz olejny przedstawiaj±cy panoramê miasta z po³owy XIX wieku, namalowany w I po³. XX wieku przez H. Meissnera (il. 13), w zbiorach Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie. Mo¿na powiedzieæ, ¿e obydwa przedstawienia nale¿± do klasycznych obecnie ujêæ tematu - widok ten by³ i jest nadal wybierany najczê¶ciej przy portretowaniu miasta zarówno w malarstwie jak w fotografii. Urody dodaje im osadzenie grodu w zielonym pejza¿u a tak¿e sztafa¿ w postaci przechadzaj±cych siê na pierwszym planie postaci, w strojach z po³owy XIX stulecia. W obu obrazach zwraca te¿ uwagê obecno¶æ licznych wysokich kominów przemys³owych w sylwecie miasta. S± one oznak± postêpu technicznego i jednocze¶nie upadku tradycyjnych, cechowych, rêcznych metod produkcji (w ¦wiebodzinie g³ównie sukienniczej), bowiem od II æwierci XIX wieku para zaczê³a napêdzaæ w nowo powstaj±cych tu fabrykach du¿e maszyny tkackie.

Ilustracja 13

Ilustracja 13. Fragment panoramy miasta z po³owy XIX wieku
Ilustracja 13. Fragment panoramy miasta z po³owy XIX wieku, na obrazie H. Meissnera, namalowanym w I po³. XX wieku, w widoku prawie identycznym jak na rycinie z il. 12. Obraz jest kopi± nieznanego dzie³a z po³. XIX wieku, ukazuj±cego wygl±d miasta w okre¶lonym stadium rozwoju historycznego. Wskazuj± na to stroje postaci sztafa¿u (na fragmencie niewidocznych), obecno¶æ czo³ganek na krawêdziach iglic obu wie¿ ko¶cielnych, zdjêtych podczas remontu ko¶cio³a w I po³. XX wieku, zabudowa miasta, kominy, wiatraki). Obraz dokumentuje podobny moment historii ratusza jak rycina na il. 12. Nie przebudowana bowiem jest jeszcze wie¿a, która dodatkowo posiada ostros³upowy he³m z kul± i chor±giewk±, nigdzie poza tymi omawianymi dwoma widokami nie udokumentowany.

Interesuj±c± cech± wspóln± obu przedstawieñ jest moment historyczny, w jakim z daleka ukazany jest ratusz. Otó¿ wydaje siê, ¿e budynek prezentuje siê i tu i tam w stanie przed neogotyck± przebudow±, bowiem wie¿a nie jest jeszcze wyposa¿ona w widoczne z daleka atrybuty swojej obecnej formy, to jest wielkie krenela¿e, wystaj±cy gzyms, nadwieszony na kroksztynach, wielk±, zachodni± tarczê zegarow±. Dodatkowo, wie¿yczka klatki schodowej wystaj±ca ponad zasadnicz± wie¿ê, zwieñczona jest rozebran± podczas przebudowy, ostros³upow± iglic±, z kul± i chor±giewk± na szczycie. Obecno¶æ tej iglicy wskazuje na to, ¿e po rozbiórce pó³nocnej wie¿y zd±¿ono jeszcze przeprowadziæ prace upiêkszaj±ce wie¿ê po³udniow±, za¶ malarski pierwowzór kopii monografisty H. K. gdzie brak jest nowego zwieñczenia wie¿y, powsta³ raczej bli¿ej tej rozbiórki, np. oko³o lat trzydziestych XIX stulecia. Jednocze¶nie warto te¿ zauwa¿yæ, ¿e oba dzie³a musia³y powstaæ w krótkim okresie pomiêdzy wybudowaniem w ko¶ciele farnym fasady podczas przebudowy w latach 1850-58, a przeprowadzeniem przebudowy ratusza w 1859 roku.

Koñcz±c krótkie omówienie prezentowanego tu zbioru ¼róde³, dorzuæmy parê s³ów o zagadnieniu wiarygodno¶ci ikonograficznych obiektów dokumentalnych sprzed epoki fotografii. S± te ilustracje i obrazy artefaktami subiektywnymi, bêd±cymi ka¿dorazowo odbiciem indywidualnego talentu autora, jego mo¿liwo¶ci percepcji i zakresu artystycznego przygotowania, ukierunkowanego dodatkowo przez konwencjê stylistyczn± obowi±zuj±c± w danym okresie historycznym. W ocenie tych dzie³ nale¿y te¿ braæ pod uwagê okoliczno¶ci ich powstania - czy s± zamawiane w okre¶lonej intencji, np. gloryfikacyjnej, inwentaryzacyjnej - lub te¿ impulsem do ich wytworzenia by³a chêæ posiadania wizerunku fragmentu otaczaj±cej rzeczywisto¶ci dla samej przyjemno¶ci patrzenia na obraz w domowym zaciszu. Najlepiej jest porównaæ rysunek czy obraz ze stanem rzeczywistym. W naszym wypadku jest to tylko czê¶ciowo mo¿liwe, dlatego powinni¶my porównywaæ szczegó³y w tych¿e ró¿nych przedstawieniach jednego obiektu. Suma powtórzeñ mog³aby daæ nam statystyczn± wiedzê co do wierno¶ci w oddaniu widoków miasta i jego budowli.

Ostro¿nie powinni¶my patrzeæ na szczegó³y i ich proporcje w ratuszu z atlasu Brauna i Hogenberga, z uwagi na niewielk± skalê przedstawienia oraz dwukrotn± kreacjê w trakcie przygotowania ryciny (raz w terenie i raz w pracowni rytownika, na podstawie szkiców, byæ mo¿e by³y to rêce dwóch ró¿nych artystów).

Wyra¼ne cechy stylizacji i typizacji posiada weduta miasta na obrazie z I po³. XVIII wieku. Obraz ten gloryfikuj±c przesz³o¶æ ukazuje prawdopodobnie wiele nierzeczywistych szczegó³ów, zw³aszcza w budowlach. Trudno¶ci interpretacyjne stwarza wygl±d elementów ratusza, takich jak faliste szczyty dachów, nad- i przybudówek, pomimo rozpoznawalno¶ci samego dwuwie¿owego budynku, z mostem pomiêdzy wie¿ami, ale ju¿ bez odrêbnie zaznaczonej w tym ujêciu wie¿yczki klatki schodowej.

Rysunki Wernera to ju¿ w tej klasie prawdziwa instytucja. Pomimo umowno¶ci wynikaj±cej ze szkicowego charakteru tych prac (nie s± to wybitne dzie³a sztuki), zawieraj± one masê szczegó³ów daj±cych pewno¶æ, ¿e oko ich autora zobaczy³o je w naturze. Nie posiadaj± one wszak¿e tak doskona³ego waloru dokumentu jak np. obrazy Canaletta, powsta³e za pomoc± camera obscura, niemniej równie¿ dzie³a Wernera pomagaj± historykom w badaniach oraz architektom w odtwarzaniu wcze¶niejszego stanu wielu budowli i ich detali.

O dokumentalnych walorach obrazu monografisty H. K. ju¿ mówili¶my, wspomnijmy wobec tego o ostatnich dzie³ach, z widokami miasta z przebudowanym ko¶cio³em farnym. Zwróæmy uwagê na jeden wspólny szczegó³ w obu przedstawieniach. Jest nim iglicowy daszek na platformie wie¿y klatki schodowej. Skala rozbie¿no¶ci w wygl±dach tego elementu powinna nam u¶wiadomiæ namacalnie przyczynê tak znacznych zró¿nicowañ form w przedstawianiu tych samych tematów. Na obrazie olejnym daszek ten ma postaæ nawet do¶æ krêpego obelisku, za¶ na zjawiskowej grafice w albumie z widokami miast Brandenburgii, element ten daje siê z trudem rozpoznaæ pod postaci± cienkiego, ledwie widocznego, bladego w perspektywie powietrznej szpikulca. Najistotniejsze w tym przyk³adzie jest dla nas to, ¿e obaj autorzy odnotowali fakt istnienia iglicy, ka¿dy po swojemu ukazuj±c jej formê.

Ilustracja 14

Ilustracja 14. Widok ratusza na pocztówce ostemplowanej w 1903 roku
Ilustracja 14. Widok ratusza na pocztówce ostemplowanej w 1903 roku, ze zbiorów Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie. Widzimy, jak bardzo ró¿ni siê ta elewacja, zachowana do dzi¶, od elewacji ukazanych na il. 12 i 13. W elewacji po³udniowej widoczny jest otwór wej¶ciowy do po³udniowej sieni budynku. Zw³aszcza ogl±daj±c powiêkszenie tego fragmentu odnosimy wra¿enie, ¿e otwór zamkniêty jest ³ukiem ostrym, za¶ o¶cie¿a s± rozcz³onkowane uskokami.

Zasygnalizowany problem krytycznej oceny ¼róde³ dotyka, wbrew pozorom, równie¿ dokumentów fotograficznych, z uwagi na stosowan± dawniej praktykê retuszowania zdjêæ (nie wspominaj±c o ich kolorowaniu), powszechn± w fotografii portretowej, ale zdarzaj±c± siê równie¿ w fotografii plenerowej. Pamiêtaj±c o tym powinni¶my ostro¿niej zawierzaæ niektórym przekazom fotograficznym, zw³aszcza gdy chodzi o szczegó³y. Przyk³adem niech bêd± nierozstrzygniête ostatecznie w±tpliwo¶ci co do formy portalu ratusza prowadz±cego do po³udniowej sieni, który na jednych zdjêciach zamkniêty jest ³êkiem odcinkowym, na drugich za¶ ma zamkniêcie ostro³uczne, z wyra¼nymi uskokami na o¶cie¿ach (il. 15, 16, 17). Nale¿y te¿ zwróciæ uwagê na to, ¿e analizuj±c obecnie zdjêcia powiêkszone w komputerze, czêsto obserwujemy zjawisko cyfrowego generowania nowych szczegó³ów z uziarnienia faktury materia³u ¶wiat³oczu³ego, a nie z rzeczywistych detali zarejestrowanego obrazu.

Ilustracja 15. Fragment il. 14, w powiêkszeniu
Ilustracja 15. Fragment il. 14, w powiêkszeniu. Wyra¼nie widoczne ostre zamkniêcie otworu wej¶ciowego u góry oraz pionowe rytmy bêd±ce mo¿e uskokami o¶cie¿a wschodniego, z p³askim coko³em u do³u. Rozwa¿ania dotycz±ce formy otworu wej¶ciowego wi±¿± siê z kwesti± badañ zastosowanych w budowli historycznych rozwi±zañ architektonicznych. Nie wyja¶nione jest zagadnienie pierwotnej formy wnêtrza po³udniowej sieni po³udniowego traktu: jakie by³y rzeczywiste ci±gi komunikacyjne w sieni, jak wygl±da³y pierwotne sklepienia i jak± formê mia³ otwór wej¶ciowy, wymurowany razem z pó¼niejszym od ¶rodkowego i pó³nocnego, po³udniowym traktem ratusza, zas³oniêty wspartym na s³upach daszkiem nad schodami, na wcze¶niejszych rysunkach Wernera.


Ilustracja 16. Fragment pocztówki z pocz. XX stulecia
Ilustracja 16. Fragment pocztówki z pocz. XX stulecia, z widokiem po³udniowej elewacji ratusza. Zdjêcie to prawdopodobnie dokumentuje istnienie lampy nad wej¶ciem, której ciemny kszta³t nak³adaj±c siê w tym ujêciu na otwór wej¶cia sugeruje, ¿e wej¶cie zamkniête jest wy¿ej ni¿ w rzeczywisto¶ci.

Ilustracja 17. Fragment pocztówki z pocz. XX stulecia
Ilustracja 17. Fragment pocztówki sygnowanej przez wydawnictwo Louis Raetzer w Magdeburgu, z inskrypcj± „Gruss aus Schwiebus". Spo¶ród czterech motywów z miasta, przedstawionych na pocztówce w formie graficznych, kolorowanych rysunków, jednym z nich jest widok ratusza od po³udniowego zachodu. Wyra¼nie widoczna jest ¶ciana po³udniowa i otwór wej¶ciowy nakryty sp³aszczonym ³ukiem odcinkowym, wygl±daj±cy podobnie do znajduj±cego siê we wschodniej elewacji wej¶cia do ratuszowej apteki, utrwalonego na innej archiwalnej fotografii. Zwraca jednak uwagê na rysunku brak pilastrów na elewacji ratusza, stawiaj±cy pod znakiem zapytania wiarygodno¶æ tego ¼ród³a. Nie wiadomo ostatecznie, czy kszta³t wej¶cia w krótkim czasie pomiêdzy wykonaniem poszczególnych zdjêæ czy rysunków, ulega³ przemianom, czy mo¿e kszta³t ostro³ukowego zamkniêcia portalu z uskokami w o¶cie¿ach jest efektem fantazji fotografa, zbyt twórczo retuszuj±cego zdjêcie.

Po prezentacji trudno¶ci interpretacyjnych, zakoñczmy optymistycznie: dobrze siê sta³o, ¿e Muzeum Regionalne zgromadzi³o tak liczne widoki ¶wiebodziñskiego ratusza, bowiem s± one i bêd± zawsze inspiracj± dla badaczy i mi³o¶ników przesz³o¶ci tego miasta.

Opracowanie: Ryszard ¯ankowski

[1] Danuta i Ryszard ¯ankowscy, Dokumentacja wstêpnych badañ sonda¿owych nawarstwieñ na ¶cianach i sklepieniach pomieszczeñ parterowych po³udniowego traktu w ratuszu w ¦wiebodzinie, ¦wiebodzin, czerwiec-lipiec 2010 r.
[2] Pomieszczenie to nie ma jak siê zdaje w³asnej nazwy. Na potrzeby dokumentacji ubieg³orocznych badañ i prac konserwatorskich, nadali¶my jej nazwê Wielka Sala z uwagi na rozmiary. W dokumentach tegorocznych prac sala ta nosi nazwê Sali Gotyckiej. Jest to ci±gle ta sama ratuszowa izba.
[3] Bogus³aw Czechowicz, Visus silesiae. Tre¶ci i funkcje ideowe kartografii ¦l±ska XVI-XVIII wieku, Wroc³aw 2008, Wydawnictwo Uniwersytetu Wroc³awskiego, s. 67-69. Dziêkujê Panu dr Markowi Nowackiemu, dyrektorowi Muzeum Regionalnego w ¦wiebodzinie, za zwrócenie uwagi na badania Czechowicza i udostêpnienie tekstu jego opracowania.
[4] Bogus³aw Czechowicz, op. cit., s. 69.
[5] Tak zapamiêta³em tê lokalizacjê sprzed lat.
[6] Jerzy Piotr Majchrzak, Suibusium Felix..... Epizody z 700 lat dziejów ¦wiebodzina i okolic, ¦wiebodzin 2001, s. 72-73.
[7] Za pomoc w t³umaczeniu tekstu i w jego interpretacji dziêkujê serdecznie mgr Karolowi B³aszczykowi ze Szprotawy, prof. Ma³gorzacie Klentak-Zab³ockiej z Uniwersytetu Miko³aja Kopernika w Toruniu oraz dr Dariuszowi Kaczorowi z Uniwersytetu Gdañskiego.
[8] F. B. Werner, Topographia Seu Compendium Silesiae, t. V, Biblioteka Uniwersytecka we Wroc³awiu.



komentarz[0] |

© 2001-2012 by Robert Ziach C&Co. A.G.™ ® 2012 by Schwiebus.pl
Wszelkie prawa zastrze¿one.

0.034 | powered by jPORTAL 2