Hañba miasta
Gazeta Powiatowa
Wydanie 10(178) pa¼dziernik 2006 r.
Przedwojenny oficer - Micha³ £y¿wiñski - potem ju¿ jako sowiecki szpieg przybra³ nazwisko „¯ymirski" i zdefraudowa³ kasê pu³kow±. Kupi³ za to we Francji zepsute maski gazowe, których u¿ycie w czasie wojny grozi³o ¶mierci± ¿o³nierzom polskim. Wyrokiem s±du wojskowego zosta³ zdegradowany do stopnia szeregowca i wtr±cony do wiêzienia.
Wyszed³ tu¿ przed II Wojn± i wyjecha³ z kraju. Wyl±dowa³ w Moskwie pod zmienionym nazwiskiem, jako cz³onek partii bolszewickiej. Z porêki Stalina zosta³ genera³em, a potem, kiedy Sowieci wkroczyli do Polski, próbowa³ nawet sprofanowaæ bu³awê Marsza³ka Józefa Pi³sudskiego. Podpisywa³ wyroki ¶mierci na patriotów polskich, zw³aszcza ¿o³nierzy Armii Krajowej.
I to w³a¶nie ten cz³owiek, razem z innym agentem sowieckim - Karolem ¦wierczewskim - jest patronem ulicy w naszym mie¶cie, a niedaleko le¿y brudny Plac Jana Pawia II. Nasza gazeta ju¿ kilka razy pisa³a na ten temat, ale ani razu Rada Miejska ani burmistrz nie zareagowali. Mo¿e teraz, przed wyborami, gdy trzeba zaskarbiæ sobie ³aski spo³eczeñstwa, aby zag³osowa³o na stary uk³ad, co¶ drgnie w sumieniach rajców ¶wiebodziñskich i pretorianie burmistrza zaczn± my¶leæ patriotycznie?
Bo¿ena Sieciechowicz
|